piątek, 26 kwietnia, 2024

„Nowy Telegraf Warszawski, nr 29 (99) 9-15 października 2022 r.

Nr 29 (99) Nowego Telegrafu Warszawskiego zaczynamy nietypowo. Od bardzo osobistego tekstu redaktora naczelnego, który jako dziecko był w wesołym miasteczku tuż po katastrofie w Czarnobylu, zmókł w radioaktywnym deszczu, dziś natomiast poważnie choruje, nie może chodzić. Sam nie wie, czy miało to wpływ na jego chorobę. Ocenę zostawiamy czytelnikom.

Zerojedynkowa może być natomiast ocena autora kłamstw z czasów stanu wojennego i katastrofy w Czarnobylu, Jerzego Urbana. Peany na jego cześć są zwyczajną obrzydliwością.

Na Pradze szykuje się koniec serialu z próbą odwołania przewodniczącego rady. Radni chcieli go odwołać, ale on powiedział, że boi się o ich życie, że zapadną na COVID. I posiedzenia zwoływał wyłącznie zdalnie, a na takich wniosku o odwołanie głosować nie wolno. Sprawą zajął się jednak… Sejm, który przyjął ustawę, w myśl której radni mogą zdecydować o charakterze sesji.

Kontynuujemy temat kolorowej wody. (AKTUALIZACJA – już po wydaniu odpowiedź MPWiK przyszła. Dostępnajest TUTAJ)

W dziale Warszawa piszemy o robionych naraz w kilku miejscach remontach i kłopotach z tym związanych oraz o wielkiej szansie Rafała Trzaskowskiego na bycie liderem opozycji. Prezydent podjął decyzję o strzelaniu. Nie do ludzi, ale do dzików – planowy odstrzał już niebawem. Urzędnicy tłumaczą go bezpieczeństwem.

Nie mają racji bytu argumenty za podziałem województwa mazowieckiego. Unia właśnie je podzieliła na regiony stołeczny i terenowy. Ten drugi trafi do programu Rozwój Polski Wschodniej. Młoda dziewczyna próbowała zabić mężczyznę, grozi jej dożywocie.

Piszemy też o nadużywaniu tymczasowych aresztowań. Nikt nie zasługuje na systemowe dręczenie.

W Ukrainie wyleciał w powietrze most stanowiący ważną przeprawę na Krym. Rosjanie wściekli. To zdaniem wielu kluczowy moment wojny. Odkłamujemy kłamstwa, jakoby Namibia dostała od Niemiec reparacje. A w numerze także z niepokojem zerkamy na Brazylię. I nie chodzi tym razem o piłkę nożną…

A skoro o niej – w historii mundiali najbrzydszy, ale mający „momenty” mundial Italia’90. A także początek upadku polskiej kadry za Wojciecha Łazarka. Legia wygrała z Wartą, zaś reprezentacja Polski poznała rywali w eliminacjach mistrzostw Europy. Zdaniem niektórych już awansowała. Za tydzień poszerzamy tematykę o inne dyscypliny. I już zapraszamy na nr 30 w tym roku i 100 w ogóle!

OPINIE

Karuzela, Urban, Ból i Czarnobyl. Wiosną w wesołym miasteczku (KOMENTARZ)

PRAGA i PRAGA-POŁUDNIE

Dziwaczny kolor i zapach wody w dzielnicy. Urzędnicy nabrali wody w usta

Praska opera mydlana zbliża się wreszcie ku końcowi. Musiał wkroczyć Sejm

Trzymanie się stołka z troski o ludzi. Wzruszająca obstrukcja w radzie (KOMENTARZ)

 WARSZAWA

Decyzja w sprawie dzików. W Warszawie do zwierząt BĘDĄ STRZELAĆ

Miasto w korkach, a będzie gorzej. Zbieg remontowy w stolicy

Trzaskowski szykuje się na wybory. Jego sytuacja jest komfortowa

MAZOWSZE

Województwo mazowieckie i stołeczne? Koniec dyskusji, Unia region podzieliła

Młoda kobieta raniła człowieka w głowę i bark. Może już nie wyjść z więzienia

Tragedia pary młodej. Dziadek ZABIŁ ICH DZIECKO. Horror na ślubie

POLSKA

Nikt nie zasługuje na systemowe dręczenie

ŚWIAT

W powietrze na Krymie wyleciał most. To może być decydujący moment wojny

Namibia nie dostała żadnych pieniędzy. Rzecz o szkodliwych bardzo mitach

Kraj futbolu i kawy na zakręcie. Zagrożona jedna z największych demokracji?

SPORT

Polacy zagrają na mistrzostwach Europy. Brak awansu nie jest możliwy

Najbrzydszy (?) w historii z genialnymi przebłyskami. Rzecz o Italia’90

Smutny Baryła i początki piłkarskiej, reprezentacyjnej smuty

Rosołek cudownie z woleja! Legia przynajmniej do poniedziałku liderem

 

REKLAMA

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE

WIĘCEJ

WIĘCEJ W TELEGRAFIE

- Advertisement -spot_img