Pasażerów usypiali i okradali z oszczędności. Konduktorów zastraszali. Ich szef to mieszkaniec Warszawy. Centralne Biuro Śledcze Policji we współpracy ze Strażą Ochrony Kolei rozbiło grupę przestępczą, która przez wiele lat grasowała w pociągach dalekobieżnych.
Gang działał od lat w pociągach relacji Świnoujście – Przemyśl, Świnoujście – Warszawa, Zielona Góra – Warszawa. Jego członkowie okradali podróżnych podczas snu. Pasażerów upijali, bądź dosypywali im środków nasennych do napojów. Łupem padały głównie pieniądze znajdujące się w podręcznych saszetkach, odzieży czy bagażu – informuje Centralne Biuro Śledcze Policji. Ofiarami gangu padali głównie obcokrajowcy. Sprawcy liczyli, że dzięki temu przestępstwa nie zostaną zgłoszone. Członkowie gangu byli także agresywni wobec konduktorów. Zastraszali ich. Podejrzanym o kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą jest mieszkaniec Warszawy, 30-letni Robert B.
Jak informuje CBSP, policjanci Biura zatrzymali czterech podejrzanych w hotelu na terenie województwa wielkopolskiego. Kolejni trzej podejrzani wpadli w swoich mieszkaniach. W trakcie przeszukań policjanci zabezpieczyli środki farmakologiczne i narzędzia, które sprawcy najprawdopodobniej używali podczas dokonywania przestępstw. Przejęli także monety kolekcjonerskie oraz pieniądze w różnej walucie: polskiej, ukraińskiej i euro. Zatrzymani usłyszeli zarzuty dotyczące działania w zorganizowanej grupie przestępczej, rozbojów oraz kradzieży szczególnie zuchwałych. Sąd aresztował ich na trzy miesiące – informuje Centralne Biuro Śledcze Policji.