niedziela, 28 kwietnia, 2024

Rok w Telegrafie. Fale wzburzone, okręt płynie dalej!

Ten rok był trudny także dla mediów. Pandemia, lockdown, zmiany planów w ostatniej chwili. Problemy nie ominęły też Nowego Telegrafu Warszawskiego. A jednak udało się zrealizować kilka projektów wcześniej nieplanowanych, a nasi współpracownicy zostali docenieni. Łódź zmieniła się w okręt i płynie po wzburzonych falach pandemicznego oceanu. Świąteczny numer naszej gazety jest rozszerzony, a kolejny numer tygodnika wydajemy w styczniu. 

fot. arch.

W ubiegłym roku powołaliśmy na bazie Telegrafu 24 nową gazetę Nowy Telegraf Warszawski i wydawnictwo NTW. Plany na rok 2020 dotyczyły głównie opisu rocznic i wydarzeń historycznych (dodatek historia), sportowych (Euro 2020 i stosowny dodatek) oraz dodatku turystycznego, promującego różne miejsca Polski. Dodatki tematyczne związane z Euro i turystyką miały nam zapewnić przychody. Mieliśmy kontynuować prace nad dodatkami na Pradze i w Ursusie. Pandemia zmieniła wszystko. Umowy ze sponsorami nie zostały sfinalizowane, bo ani rocznic hucznych nie było, ani Euro 2020, a turystyka na kryzysie ucierpiała najbardziej. Zmuszeni byliśmy zrezygnować z Ursusa i skupić się na Pradze. Ale za to wydaliśmy kilkadziesiąt wydań internetowego tygodnika. Przetrwaliśmy bez przychodów ale i strat, zamierzamy działać mocno także w przyszłym roku. Rok 2020 to także olbrzymie sukcesy naszych współpracowników. Mirek Skowron, zastępca redaktora naczelnego Nowego Telegrafu Warszawskiego był scenarzystą hitowego filmu Aleksandry Skowron i Anny Polak „Nieletni inżynierowie”. A współpracująca z naszą gazetą Olga Doleśniak-Harczuk została laureatką nagrody im. Stefana Żeromskiego za poruszający reportaż o prostytucji w Niemczech, który okazał się na łamach miesięcznika „Nowe Państwo”. Z taką załogą okręt nie musi obawiać się kolejnych raf.

REKLAMA

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE

WIĘCEJ

WIĘCEJ W TELEGRAFIE

- Advertisement -spot_img