sobota, 27 kwietnia, 2024

Jechał samochodem, nagle zasłabł za kółkiem, uderzył w barierkę. Dramat w Międzylesiu

Kierowca BMW nagle tracił panowanie nad kierownicą, uderzył w barierkę przy wjeździe do tunelu pod torami w Międzylesiu w Wawrze. Okazało się, że mężczyzna zasłabł za kierownicą, nie oddychał. Liczyły się sekundy.

Do dramatycznych zdarzeń doszło kilka dni temu przy ulicy Żegańskiej, w pobliżu urzędu dzielnicy Warszawa-Wawer. Jak poinformowała straż miejska z samego rana, tuż po otwarciu urzędu do strażników miejskich pełniących służbę w budynku ratusza przybiegła kobieta. Poinformowała, że w tunelu pod torami doszło do wypadku. Funkcjonariusze zdecydowali, że jeden pójdzie na miejsce, a pozostali wezwą pogotowie. Wcześniej z pomocą ruszyli postronni świadkowie wypadku. Gdy strażnik dotarł na miejsce trzej mężczyźni wybijali szybę w samochodzie – relacjonuje straż miejska. Kierowca był nieprzytomny. Gdy funkcjonariusz i kierowcy wyciągnęli mężczyzną z pojazdu, poszkodowany nie oddychał. Zgromadzenie podjęli reanimację, prowadzili na zmianę resuscytację. Gdy przyjechało pogotowie ratunkowe ratownicy przejęli akcję reanimacyjną. Po około 15 minutach przywrócili akcję serca mężczyzny. Karetką odwieźli go do szpitala – relacjonuje straż miejska. Trwa ustalanie okoliczności zdarzenia. Z wstępnych informacji wynika, że kierujący jechał na szczęście powoli, a przyczyną wypadku było zasłabnięcie.

REKLAMA

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE

WIĘCEJ

WIĘCEJ W TELEGRAFIE

- Advertisement -spot_img