piątek, 26 kwietnia, 2024

Rośnie liczba ofiar wypadku w Chorwacji. Zginął też ksiądz i siostra z Mazowsza

W szpitalu w Chorwacji zmarł drugi kierowca autobusu. Liczba ofiar wzrosła do trzynastu. Wśród tych co zginęli są siostra zakonna Jedlni oraz ksiądz wikary z Sokołowa.

O śmierci jednego z kierowców media informowały już w sobotę. Drugi zmarł w poniedziałek. Jest trzynastą ofiarą śmiertelną sobotniego wypadku. Wśród ofiar są też siostra z /jedlni i ksiądz z Sokołowa.

ŚP. Siostra Janina

Zmarła zakonnica  to s. Janina Mateusiak ze zgromadzenia Sióstr Najświętszej Rodziny z Nazaretu (Nazaretanki). Ranne są też siostry Urszula i Emmanuela z tego samego zgromadzenia. „Nasza s. Janina Mateusiak zginęła w wypadku autokaru jadącego do Medjugorie w dniu 6.08.2022 r. Prosimy o modlitwę za jej duszę, a także o powrót do zdrowia s. Urszuli, s. Emmanueli oraz wszystkich poszkodowanych. Siostra Janina Mateusiak pełniła posługę w Kaplicy Wieczystej Adoracji Najświętszego Sakramentu w Kolonii Jedlnia, wraz dwoma siostrami ze Zgromadzenia Sióstr Najświętszej Rodziny” – napisało zgromadzenie na Facebooku.

Odszedł ks. Grzegorz i drugi kierowca

Nie żyje też ksiądz Grzegorz Radziszewski, z parafii pw. Św. Jana Bosko w Sokołowie. „Z wielkim żalem informujemy, że 6 sierpnia w wypadku autokarowym w Chorwacji zginął Wikariusz naszej Parafii. Ksiądz Grzegorz Radziszewski SDB. Polecamy Księdza Grzegorza Miłosierdziu Bożemu.”- napisała parafia na Facebooku. W poniedziałek zmarł też drugi kierowca autobusu. To 13 ofiara tragicznego wypadku. W sobotę polski autokar wiozący pielgrzymów do Medjugorie ulegl wypadkowi w Chorwacji. Ofiary to pielgrzymi z Polski, wyłącznie obywatele naszego kraju. W większości pochodzą z województwa mazowieckiego – Sokołowa i podradomskiej Jedlni. Oprócz tego na pokładzie znajdowało się sporo osób z Konina. Łącznie autokarem jechały 44 osoby. Dwóch kierowców (obaj nie żyją), trzech księży, sześć zakonnic. 31 pielgrzymów świeckich.

Przerwana pielgrzymka

Pielgrzymi jechali z Polski do Medjugorie. Organizatorem wyjazdu było Biuro Bractwa Św. Józefa. Autobus należał do firmy z Płońska, miał grodziskie numery rejestracyjne. Część pielgrzymów wyruszyła z Warszawy w piątek rano. Reszta dojechała na własną rękę do Częstochowy. Tam w piątkowe popołudnie wszyscy uczestnicy pielgrzymki uczestniczyli we Mszy Świętej na Jasnej Górze. A późnym popołudniem wyruszyli w podróż przez Czechy, Słowację, Węgry, Słowenię, Chorwację do Bośni, gdzie znajduje się sanktuarium w Medjugorie. Nigdy tam nie dotarli.W sobotę nad ranem w Chorwacji, na autostradzie A4 kilkadziesiąt kilometrów od Zagrzebia samochód nagle zjechał z trasy, wpadł do rowu melioracyjnego. 11 osób zginęło na miejscu. 12 zmarła w szpitalu. Trwa ustalanie przyczyn wypadku. Ambasada RP w Zagrzebiu uruchomiła specjalną infolinię, dla bliskich pielgrzymów uczestniczących w wyjeździe. Dzwonić można pod nr + 385 148 99 414.

REKLAMA

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE

WIĘCEJ

WIĘCEJ W TELEGRAFIE

- Advertisement -spot_img