niedziela, 28 kwietnia, 2024

Borkoś wraca do zdrowia. „Wkrótce ogłoszę, co jeszcze zrobimy razem”

Marcin Borkowski „Borkoś”, ratownik medyczny i popularyzator wiedzy o udzielaniu pierwszej pomocy, wraca do zdrowia po koszmarnym wypadku. W swoich mediach społecznościowych napisał o postępach w leczeniu. 

„Moi kochani w końcu nadszedł ten dzień, w którym jestem w stanie poruszać się samodzielnie. Wiele godzin naprawdę ciężkiej rehabilitacji każdego dnia przynosi efekty, ale jestem pewny, że nie byłoby to możliwe bez tak ogromnego wsparcia, jakie od was otrzymałem! Nie wyobrażam sobie dnia, w którym miałbym przestać pomagać, przestać dzielić się wiedzą lub motywacją do niesienia pomocy a dziś już wiem, że to wszystko co robiłem, przynosi wspaniałe rezultaty. Już niebawem opowiem wam, jak wiele dobrego jeszcze zrobimy razem!” – napisał ratownik w mediach społecznościowych.

Marcin „Borkoś” Borkowski swoim motoambulansem jeździł ulicami Warszawy. Po godzinach pracy w pogotowiu udzielał pierwszej pomocy osobom chorym i ofiarom wypadków. 13 października 2021 roku sam uległ ciężkiemu wypadkowi. Skuter, którym jechał zderzył się z autem osobowym. „Borkoś” trafił do szpitala przy ulicy Szaserów. Jego stan był ciężki. Po kilku operacjach ratownik na szczęście dochodzi do siebie.

18 listopada ub. roku zwrócił się po raz pierwszy do internautów pisząc  „Mordeczki kochane, wróciłem”. „Nawet sobie nie wyobrażacie jak bardzo się cieszę, jak bardzo jestem Wam wdzięczny za te wszystkie inicjatywy i to jak wiele zrobiliście, gdy ja nie mogłem zrobić nic… Niestety obsługa telefonu jest jeszcze dla mnie bardzo trudna a wszystkie czynności wyczerpujące, ale nie mogłem się doczekać aby powiedzieć, że jestem i dziękuje”.

Kolejny wpis zamieśicł w piątek, 10 grudnia. Przepraszał za długie milczenie, dziękował za wsparcie, informował, że znów uczy się chodzić.

(źródło: Facebook.com)

REKLAMA

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE

WIĘCEJ

WIĘCEJ W TELEGRAFIE

- Advertisement -spot_img