piątek, 26 kwietnia, 2024

Lewicowy publicysta w Salonie 24: „Stolica miastem tolerancyjnym. Wsparcie Parady Równości Trzaskowskiemu nie zaszkodzi”

Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski objął patronatem Paradę Równości
w Warszawie. Konserwatyści obudzeni, lewica zachwycona. W Salonie 24
dwugłos publicystów z różnych stron ideowej barykady. 

Stolica jest od lat miastem tolerancyjnym, w którym wsparcie dla Parady Równości było zawsze spore. I raczej polityka poprzedniczki Rafała Trzaskowskiego, Hanny Gronkiewicz-Waltz, która miała swoje konserwatywne zaszłości, tkwiła w poprzedniej epoce – mówi Salonowi 24 Jakub Majmurek, publicysta, Krytyka Polityczna. (Głos Tomasza Rowińskiego z Christianitas czytaj TUTAJ)

Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski objął patronatem Paradę Równości. Czy ta decyzja prezydentowi pomoże, zaszkodzi, a może pomoże w Warszawie a zaszkodzi w odbiorze ogólnopolskim?

Jakub Majmurek: Bez wątpienia w Warszawie wsparcie dla Parady Równości prezydentowi Trzaskowskiemu nie zaszkodzi. Stolica jest od lat miastem tolerancyjnym, w którym wsparcie dla Parady Równości było zawsze spore. I raczej polityka poprzedniczki Rafała Trzaskowskiego, Hanny Gronkiewicz-Waltz, która miała swoje konserwatywne zaszłości, tkwiła w poprzedniej epoce. Oczywiście w odbiorze ogólnopolskim to sprawa nieco bardziej złożona. Bez wątpienie wsparcie dla Parady Równości Rafałowi Trzaskowskiemu  nie przysporzy tych najbardziej kontrowersyjnych wyborców PiS. Ale pytanie, czy o to ma zabiegać prezydent stolicy chcąc być jednym z liderów opozycji.

No tak, jednak w wyborach do Parlamentu Europejskiego deklaracje Trzaskowskiego zostały wyciągnięte przez jego przeciwników, a część wyborców szerokiej koalicji nie zagłosowało na nią. W efekcie wygrał PiS, a jednocześnie zdaniem części komentatorów prezydent stolicy pogrzebał szansę na jedną listę opozycji?

Być może próba pożenienia w ramach Koalicji Europejskiej środowisk konserwatywnych z postulatami  np. adopcji dzieci przez pary homoseksualne, których to postulatów w Polsce nikt, poza częścią lewicy nie podnosi, zdezorientowała wyborców. Ale pytanie, jaka tu bya rola Rafała Trzaskowskiego. Przecież prezydent jedyne co zadeklarował wsparcie dla osób LGBT. Nie był to postulat w skali europejskiej jakiś radykalny, co więcej, gdyby tego nie zrobił to właśnie stałby się niewiarygodny dla szerokiej grupy swoich wyborców. Mieliśmy natomiast do  czynienia z radykalnym przekazem państwowej TVP, ostrą retoryką PiS. I taka postawa mogła krótkoterminowo zaszkodzić opozycji, ale na dłuższą metę bardzo szkodzi wizerunkowi Polski w Europie, gdzie szacunek dla mniejszości, prawa człowieka, są podstawową wartością. Nie wystawia sobie dobrego świadectwa kraj, którego władze za pośrednictwem mediów publicznych szczują na mniejszości.

Materiał czytaj w portalu Salon24.pl KLIKNIJ TUTAJ

fot. Freeimages.com

CZYTAJ TEŻ:

Konserwatywny publicysta w Salon24: „Patronat  Trzaskowskiego nad Paradą Równości narusza neutralność światopoglądową”

REKLAMA

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE

WIĘCEJ

WIĘCEJ W TELEGRAFIE

- Advertisement -spot_img