niedziela, 28 kwietnia, 2024

Będzie rok bez Veturilo? To całkiem realne

Oferta na przyszłoroczną obsługę rowerów miejskich Veturilo okazała się za droga. Oznacza to, że w 2021 roku miasto może być bez miejskiego roweru. Wynika to z informacji Zarządu Dróg Miejskich na Twitterze. „Otworzyliśmy ofertę na „pomostowe” Veturilo na przyszły rok. Jedyną złożył Nextbike, który – w wariancie podstawowym – chce prowadzić tę usługę za 14 284 076,10 zł brutto” – napisał na swoim oficjalnym profilu na Twitterze. Tymczasem miasto było gotowe na wydatek rzędu 13,5 miliona złotych.

fot. ODH

To i tak propozycja awaryjna, „pomostowa”. Już w sierpniu urzędnicy miejscy informowali, że szukają rozwiązań awaryjnych.   „Takim rozwiązaniem może być system pomostowy. Równolegle do przetargu na nowe Veturilo, ogłaszamy drugie postępowanie, w którym planujemy wybrać operatora zastępczego. Poprowadziłby on Veturilo w sezonie 2021, do czasu uruchomienia docelowego systemu. Dopuszczamy korzystanie z używanego sprzętu, co znacznie przyspiesza uruchomienie systemu pomostowego i daje szansę na rozpoczęcie sezonu 1 marca 2021 r.” – informowali urzędnicy. Teraz zapewniają, że zbyt droga oferta nie musi oznaczać rezygnacji z systemu w przyszłym roku. A oferta będzie poddana analizie: „@NextbikePolska jako jedyna firma zgłosiła się do przetargu na tymczasową obsługę #Veturilo. Oferta będzie teraz analizowana. Chcemy zapewnić mieszkańcom @warszawa ciągłość funkcjonowania rowerów miejskich w sezonie 2021, do czasu uruchomienia docelowego systemu” – napisała na Twitterze Karolina Gałecka, rzecznik prasowa miejskiego ratusza.

(źródło: Twitter.com, NTW, Warszawski Serwis Prasowy)

REKLAMA

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE

WIĘCEJ

WIĘCEJ W TELEGRAFIE

- Advertisement -spot_img