sobota, 27 kwietnia, 2024

Wszedł do lokalu. Otworzył lodówkę, wypił napoje i nie zapłacił. Awantura na Targówku

O sporym zaskoczeniu mogą mówić pracownicy lokalu gastronomicznego przy ulicy Krasiczyńskiej. Młody klient wyjął z lodówki dwa napoje i chciał wyjść nie płacąc. Gdy obsługa zwróciła mu uwagę, mężczyzna wypił zawartość butelek. Potem wpadł w szał, był bardzo agresywny.

Do zdarzenia doszło kilka dni temu. Jak informuje straż miejska, gdy mężczyzna po wypiciu zawartości butelek chciał wyjść z lokalu, obsługa mu to uniemożliwiła. Pracownicy zażądali pieniędzy za wypite napoje. Doszło do ostrej awantury, intruz nie zamierzał płacić. Zrobił się też bardzo agresywny. Obsługa lokalu wezwała strażników miejskich. Funkcjonariusze z VI Oddziału Terenowego przybyli na miejsce, jeden z pracowników wskazał im młodego mężczyznę. Mundurowi wylegitymowali agresora. Okazało się, że ma on 25 lat, jest obywatelem Białorusi. Strażnicy wezwali policję. W pewnym momencie do lokalu przyszedł pracownik ochrony z jednego z pobliskich bloków. Poinformował, że złapany cudzoziemiec kilkanaście minut wcześniej wywołał potężną awanturę w ochranianym budynku. Nie wiadomo jak tam wszedł, ale chodził po klatce schodowej, walił pięściami w drzwi mieszkań, zakłócając spokój mieszkańców. Ochroniarz wyprosił go z budynku – relacjonuje straż miejska. Cudzoziemca przejął i zatrzymał patrol policji.

REKLAMA

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE

WIĘCEJ

WIĘCEJ W TELEGRAFIE

- Advertisement -spot_img