poniedziałek, 29 kwietnia, 2024

Ta sama osoba zabiła franciszkanina i obywatelkę Ukrainy. Ich życie brutalnie zakończył młotkiem

On był młodym zakonnikiem, powszechnie lubianym, chciał naśladować św. Maksymiliana Kolbe. Ona była obywatelką Ukrainy, przyjechała tu do pracy. Nie znali się, mieszkali w innych miastach. Połączył ich 23-letni Rafał J., który bestialsko ich zamordował. Mieszkaniec Sokołowa Podlaskiego czeka na proces. Grozi mu dożywocie.

Ta wiadomość pod koniec ubiegłego roku wstrząsnęła mieszkańcami Siedlec. W Dzień Niepiodległości, 11 listopada około godziny 20.00 przypadkowy przechodzień zauważył w parku ciężko pobitego, nieprzytomnego mężczyznę. Na miejsce przyjechały policja i pogotowie. Karetka zawiozła pokrzywdzonego do szpitala. Niestety tam mężczyznazmarł. Jak się okazało ofiara tio ojciec Maksymilian Adam Świerżewski, franciszkanin z siedleckiej parafii o. Maksymiliana Kolbe. Przyczyną śmierci były obrażenia odniesione w wyniku pobicia nieznanym narzędziem. Zakonnik miał 35 lat, od 16 lat był zakonnikiem, od 9 kapłanem. Był powszechnie lubiany i szanowany. Prokuratura wszczęła śledztwo, ale w sprawie działo się niewiele.

Zabójstwo w Sokolowie Podlaskim

Minęły dwa miesiące. Był wtorek, 18 stycznia 2022 roku. Około godz. 22.00 na nieoświetlonej, niemal pustej ulicy Sokołowa Podlaskiego, przypadkowi przechodnie zauważyli, leżącą kobietę. Nie dawała ona znaku życia. Wezwali policję i pogotowie. Niestety, lekarz stwierdził zgon. Jak informowała wtedy mazowiecka policja, funkcjonariusze na miejscu wykonali m.in. oględziny i zabezpieczyli ślady. Pracowali pod nadzorem prokuratora z Prokuratury Rejonowej w Sokołowie Podlaskim. Ustalili, ze zmarła to 49-letnia obywatelka Ukrainy. I, że została zabita. Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Sokołowie Podlaskim zatrzymali 23-letniego Rafała J., mieszkańca powiatu sokołowskiego. Prokurator przedstawił mężczyźnie zarzut  zabójstwa. 23-latkowi grozi dożywocie. Jeszcze tego samego dnia Sąd Rejonowy w Sokołowie Podlaskim aresztował mężczyznę na trzy miesiące – informowała policja.

Nagły zwrot w sprawie

Kilka dni temu w sprawie nastąpił sensacyjny zwrot. Okazało się, że sprawy śmierci obywatelki Ukrainy i młodego zakonnika łączą się. Przede wszystkim sprawców łączył modus operandi (łac. sposób działania). Obie ofiary miały obrażenia od uderzenia młotkiem. Jak podało Radio Dla Ciebie, kolejne ekspertyzy kryminalistyczne potwierdziły, że za zabójstwem zakonnika i obywatelki Ukrainy stoi ta sama osoba. Rafał J. usłyszał kolejny zarzut zabójstwa. Grozi mu dożywocie.

REKLAMA

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE

WIĘCEJ

WIĘCEJ W TELEGRAFIE

- Advertisement -spot_img