Bez świątecznych dekoracji w alejach Jerozolimskich, alei Solidarności, placu Bankowym, Marszałkowskiej, Świętokrzyskiej, Targowej. W tym sezonie iluminacja świąteczna będzie znacznie uboższa niż w poprzednich latach. Wszystko z powodu pandemii i koniecznych oszczędności.
Święta Bożego Narodzenia w roku pandemicznym będą dużo smutniejsze niż w poprzednich latach. Urzędnicy zalecają pozostanie w domach, nie spotykanie się w większym gronie. Pandemia wpłynie też na świąteczną iluminację w stolicy. W tym sezonie ozdoby zawisną na Trakcie Królewskim, na placu Zamkowym (elementem umowy jest m.in. choinka) i Starówce (m.in. ul. Piwna, Świętojańska, Rynek Starego Miasta, Nowomiejska, Freta, Rynek Nowego Miasta, Kościelna do Podzamcza) – informuje urząd miasta. W tym roku iluminacja nie pojawi się m.in. w Al. Jerozolimskich (od Dworca Centralnego do ronda Waszyngtona, wraz z mostem Poniatowskiego), w al. Solidarności (od pl. Bankowego do pl. Wileńskiego wraz z mostem Śląsko-Dąbrowskim), na placu Bankowym, na ul. Marszałkowskiej (od ul. Królewskiej do pl. Konstytucji, wraz z placem), na ul. Świętokrzyskiej (od ronda ONZ do ul. Marszałkowskiej), na ul. Mokotowskiej i na ul. Targowej. Iluminacja jest za to planowana także na Tarchominie i Nowodworach. To projekt z budżetu obywatelskiego.
(NTW, UM, Warszawski Serwis Prasowy)