poniedziałek, 29 kwietnia, 2024

Zakończone uroczystości stulecia Bitwy Warszawskiej

17 sierpnia 1920 roku generał Józef Haller dziękował Opatrzności Bożej, przed obrazem Matki Bożej Anielskiej w Mińsku Mazowieckim, za Cud nad Wisłą. Sto lat później, w tym samym miejscu, w kościele Narodzenia Najświętszej Maryi Panny zakończyły się jubileuszowe obchody rocznicy Bitwy Warszawskiej. Mszy Świętej przewodniczył Nuncjusz Apostolski w Polsce Arcybiskup Salvatore Pennacchio. Liturgię koncelebrowali Biskup Warszawsko-Praski Romuald Kamiński oraz Biskup Pomocniczy Diecezji Warszawsko-Praskiej Marek Solarczyk. W słowie wprowadzającym biskup Romuald Kamiński przywitał nuncjusza apostolskiego i pozostałych duchownych, podziękował za wspólną modlitwę przedstawicielom władz samorządowych i państwowych. Wyraził również wdzięczność przedstawicielom mediów za relacjonowanie obchodów 100. rocznicy Bitwy Warszawskiej.

fot. Karolina Błażejczyk Mat. Pras DW-P

Homilię wygłosił biskup Marek Solarczyk, który przypominał postać generała Józefa Hallera: Jego osoba wzbudzała podziw u Polaków. Zdolności organizacyjne, wiedza wojskowa, autorytet dowódcy to nie wszystkie przymioty, które sprawiały zaufanie u innych. Był człowiekiem wielkiej szczerości i bardzo pokornej wiary. Pomimo piastowanych urzędów i ogromu zadań potrafił przeżywać z oddaniem czas modlitwy i wszystkie swoje starania zawierzać Bogu, a nade wszystko Matce Najświętszej. Czynił to przed stu laty przy wielu okazjach, a tak wyjątkowe miejsce miała ta świątynia i znajdujący się w niej wizerunek Matki Bożej Anielskiej.

Biskup Marek Solarczyk podkreślił, że sto lat temu ofiarnością wykazało się wiele osób, którym dziś dziękujemy: „W osobie tego pierwszego ochotnika chcemy dziś dziękować za rzesze Polaków, którzy tak jak generał Haller nie wahali się wziąć do swojego życia tajemnic Ojczyzny i podjąć dzieło miłości dla drugiego człowieka. Byli to żołnierze regularnej armii i ochotnicy, którzy z gotowością do nawet największych poświęceń toczyli krwawe boje z wojskami bolszewickimi. To także ludność cywilna,która w wieloraki sposób służyła przygotowującym się do walki, udającym się na front, powracającym z ranami i poległym żegnanym z szacunkiem.Jak nie przywołać ochotników ducha, którzy w całej Ojczyźnie, ale tak wyjątkowo gorąco w Warszawie i jej okolicach modlili się do Boga o cud.Do wspólnoty ducha przywoływali orędownictwa świętych patronów,wśród których zawsze pierwsze miejsce i pierwsza była Matka Najświętsza”.

Na zakończenie Eucharystii głos zabrał abp Salvatore Pennacchio.

„Jestem bardzo poruszony, że mogę być tutaj z Wami. Mogę sobie wyobrazić, co czuł mój poprzednik abp Achille Ratti, późniejszy papież Pius XI, sto lat temu modląc się przed tym obrazem MatkiNajświętszej. Dziękuję biskupowi Markowi Solarczykowi za piękną homilię, w której zwrócił uwagęna ten aspekt modlitwy”.

20 lat temu koronacji obrazu Matki Bożej Anielskiej dokonał prymas Józef Glemp.

(Informacja Prasowa Diecezja Warszawsko-Praska)

REKLAMA

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE

WIĘCEJ

WIĘCEJ W TELEGRAFIE

- Advertisement -spot_img