wtorek, 30 kwietnia, 2024

Damski bokser na stacji paliw. Pobił ją, bo za późno włączyła kierunkowskaz

Pani kierująca skodą na długo zapamięta wizytę na stacji paliw przy ulicy Sanguszki. Zobaczyła, że ktoś krzyczy do niej przez szybę. Gdy otworzyła by sprawdzić, co się dzieje, oberwała pięścią w twarz. Powód? Zdaniem agresora kierująca skodą za późno włączyła kierunkowskaz. Damskiego boksera złapał funkcjonariusz Straży Miejskiej.

Sceny rodem z filmu akcji rozegrały się w minioną niedzielę na stacji paliw przy ulicy Sanguszki. Jak relacjonuje Straż Miejska o godzinie 9.00 rano skodzie drogę gwałtownie zajechało volvo. Z auta wyskoczył około 55-letni mężczyzna. Podbiegł do skody i zaczął krzyczeć coś do kierującej. Kobieta otworzyła okno, by sprawdzić co się dzieje. Mężczyzna uderzył ją w twarz, obrócił się na pięcie i chciał odejść. Ale wtedy do akcji wkroczyły osoby trzecie – relacjonuje Straż Miejska. Do agresora podbiegł tankujący na tej samej stacji funkcjonariusz Straży Miejskiej. W tym czasie żona strażnika zadzwoniła po policję. Jak relacjonuje Straż Miejska pomimo interwencji agresywny mężczyzna próbował wsiąść do auta by odjechać. Sprawca pobicia cały czas był agresywny, obrażał kobietę i strażnika. Jak twierdził kierująca skodą zajechała mu wcześniej drogę, nie sygnalizując tego dostatecznie wcześniej. Po kilkunastu minutach na stację paliw przyjechał wezwany patrol policji, który podjął interwencję – podsumowuje Straż Miejska.

REKLAMA

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE

WIĘCEJ

WIĘCEJ W TELEGRAFIE

- Advertisement -spot_img