czwartek, 28 marca, 2024

Zakupy grozy w galerii przy rondzie Wiatraczna. Z maczetę rzucił się na klientów

Chwile grozy przeżyli pracownicy i klienci galerii przy rondzie Wiatraczna. Pobudzony 52-latek wpadł w szał. Przeklinał, wyzywał, z torby wyjął maczetę. A w środku miał jeszcze siekierą, obuch i duży młotek. Był bardzo agresywny.

W środowe popołudnie do galerii przy rondzie Wiatraczna wszedł mężczyzna koło „pięćdziesiątki”. Jak relacjonuje Straż Miejska, mężczyzna był pobudzony, w pewnym momencie zrobił się agresywny. Zaczepiał i wyklinał klientów. Pracownicy ochrony wyprosili go z galerii. Wtedy agresja mężczyzny przybrała na sile, wyjął maczetę, groził jej użyciem. Był wulgarny, zapowiadał, że zrobi ochroniarzom krzywdę. Ochrona wezwała pomoc. Po dwóch minutach na miejscu pojawili się funkcjonariusze Straży Miejskiej. Wykorzystując chwilę nieuwagi agresora, odebrali mu niebezpieczne narzędzie i srebrną reklamówkę. Jak się okazało, oprócz maczety mężczyzna miał w niej jeszcze siekierę, zapasowy obuch i sporej wielkości młotek. Nie pomogły wezwania do zachowania zgodnego z prawem ani ostrzeżenia. 52-latek nadal odgrażał się ochronie galerii. Zaczął też szarpać jednego ze strażników – relacjonuje Straż Miejska. Strażnicy złapali agresora i przekazali patrolowi policji.

REKLAMA

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE

WIĘCEJ

WIĘCEJ W TELEGRAFIE

- Advertisement -spot_img