wtorek, 7 maja, 2024

Chciał na działce chronić gołębie. Złapał dzikiego lisa. Teraz mieszkaniec Gocławia ma kłopoty

W posesji na Gocławiu w klatkę złapał się dorosły lis. Zwierzaka uwolnił Ekopatrol Straży Miejskiej. Właściciel działki ma problemy.

Do zdarzenia doszło kilka dni temu. Jak informuje straż miejska, około południa strażnicy z Ekopatrolu otrzymali zgłoszenie o uwięzionym w klatce lisie. Zwierzak znajdował się na terenie ogródków działkowych na Gocławiu. Osoba zgłaszająca czekała na funkcjonariuszy przy ulicy Jana Nowaka-Jeziorańskiego. Wskazała znajdującą się pośrodku kompleksu działkę – relacjonuje Straż Miejska. Na ogrodzonym terenie faktycznie zobaczyli dorosłego lisa, który był uwięziony w zastawionej wcześniej pułapce. Gospodarz działki hodował gołębie i twierdził, że lis podkradał mu ptaki – informuje Straż Miejska. Strażnicy upewnili się, czy lis nie miał widocznych obrażeń i nie wymagał interwencji weterynarza. Wezwali policję. Po tym, jak skontaktowali się z łowczym, wypuścili zwierzę na wolność. Gdy otworzyli klatkę lis czmychnął w dal. Problemy ma natomiast właściciel posesji. Jak przypomina Straż Miejska, stosowanie pułapek na dzikie zwierzęta jest zabronione i karalne. Hodowcy powinni więc zadbać o dobrą ochronę swojego inwentarza zamiast stosować urządzenia do chwytania dzikich zwierząt. Dalsze czynności prowadzić będzie policja – podsumowuje Straż Miejska.

REKLAMA

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE

WIĘCEJ

WIĘCEJ W TELEGRAFIE

- Advertisement -spot_img