poniedziałek, 29 kwietnia, 2024

Maroko znów przetarło szlak. Afryka ma swój półfinał mundialu

Maroko było pierwszym afrykańskim zespołem, który zdobył punkt na Mistrzostwach Świata. Pierwszym, który wygrał grupę. Teraz jest pierwszym, który wszedł do półfinału.

A więc jest sensacja! W latach 90-ych Nigeria była traktowana jako faworyt wręcz do mistrzostwa Świata, zdobywała olimpijskie złoto. Ale nie przechodziła dalej niż do 1/8 mundialu. Do ćwierćfinału awansowały zespoły Kamerunu w roku 1990. Nieposkromione Lwy odpadły przegrywając po dogrywce 2:3 z Anglią.

Senegal niespodziewanie doszedł do najlepszej ósemki w roku 2002. Wygrał po drodze z broniącą tytułu Francją.

Ghana grała w najlepszej ósemce w roku 2010. Była najbliżej półfinału, odpadła z Urugwajem, w dramatycznych okolicznościach – Luiz Suarez zatrzymał piłkę ręką. A rzutu karnego Afrykańczycy nie wykorzystali. Karne wygrał już Urugwaj.

I w końcu teraz na mistrzostwach w Afryce Maroko ma drużynę w półfinale. Warto dodać, że Marokańczycy w 1970 roku byli pierwszym zespołem, który na MŚ zdobył punkt. Z kolei w roku 1986 wygrali grupę z Polską, Anglią i Portugalią. Do ćwierćfinału nie przeszli, przegrywając 0:1 z późniejszym wicemistrzem, zespołem RFN. Ale był to pierwszy awans afrykańskiego teamu z grupy.

Kolejne lata to Maroko w cieniu innych afrykańskich zespołów. Rok 1990 błysk Kamerunu, 1994 i 1998 Nigerii, 2002 Senegalu. 2010 Ghany, 2014 Algierii. 2018 to klęska reprezentacji z Afryki – żadna nie wyszła z grupy. Teraz wielkie odrodzenie.

 

REKLAMA

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE

WIĘCEJ

WIĘCEJ W TELEGRAFIE

- Advertisement -spot_img