wtorek, 7 maja, 2024

Aż strach pomyśleć, co by mogło być. Usterka na Narodowym bardzo niebezpieczna

Naprawa usterki na Stadionie Narodowym okazała się bardzo poważna. Nie wiadomo na razie kiedy będzie usunięta. Mecz z Chile, ostatni sprawdzian Polaków przed Mistrzostwami Świata, odbędzie się na stadionie Legii.

Na stadionie Legii Warszawa rozegra reprezentacja Polski najbliższy mecz w środę, 16 listopada z Chile. Stadion Narodowy z powodu poważnej, zagrażającej bezpieczeństwu usterki jest wyłączony. „Podczas standardowego, corocznego przeglądu technicznego konstrukcji stalowej dachu ujawniono wadę jednego z elementów konstrukcji stalowo-linowej. W związku z wykryciem wady, po niezwłocznym uzyskaniu rekomendacji konstruktora przedmiotowej konstrukcji, firmy SBP z siedzibą w Stuttgarcie, jak i jej wykonawcy, włoskiej firmy Cimolai, a także po rekomendacji ekspertów i w trosce o bezpieczeństwo, operator PGE Narodowego podjął decyzję o tymczasowym wyłączeniu stadionu z użytkowania” – napisał w oświadczeniu operator Stadionu Narodowego. A coraz więcej doniesień medialnych mówi, że sytuacja była naprawdę niezwykle groźna. Popsuł się element konstrukcji o wielkości auta osobowego. Element ten odpowiadał za stabilność iglicy, która sama waży 60 ton. Aż strach pomyśleć, jakie skutki wywołałby jej upadek podczas jakiegoś wydarzenia. Mecz z Chile, ostatni sprawdzian przed mistrzostwami świata odbędzie się więc w środę na stadionie Legii przy Łazienkowskiej 3. Ostatnio na tym stadionie kadra pokonała Andorę 3:0 w Eliminacjach mistrzostw Świata. Nadal nie wiadomo za to kiedy usterka zostanie naprawiona.

REKLAMA

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE

WIĘCEJ

WIĘCEJ W TELEGRAFIE

- Advertisement -spot_img