Święte drzewo przy ulicy Podskarbińskiej jest jednym z symboli Grochowa i Kamionka. W piątek zapłonęło. Szczęśliwie przejeżdżali obok strażacy!
To naprawdę straszne, nie mogę zrozumieć, jak ktoś mógł podpalić drzewo, w dodatku takie, ktore dla wielu ludzi ma znaczenie religijne – oburza się Ola, mieszkanka Grochowa. – Kapliczki po stronie praskiej są elementem naszego dziedzictwa narodowego i kulturowego. A drzewo przy Podskarbińskiej, na którym zawieszone są religijne obrazy, ludzie się modlą, palą przy nim znicze, zanoszą intencje, nikomu nie przeszkadza. Osobiście jestem niewierzący, ale narawdę dla części mieszkańców to ważne miejsce – wtóruje jej pan Andrzej. Wszyscy nie kryją oburzenia, że doszło do pożaru, choć przyczyny pojawienia się ognia nie są na razie znane. Fakty są takie, że strażacy wracający z akcji gaśniczej zauważyli, że drzewo płonie, natychmiast podjęli działania i je ugasili. Szczęśliwie byli w miarę szybko, więc najprawdopodobniej drzewo uda się ocalić. Natomiast za podpaleniem świadczyć może fakt, że w ostatnim czasie dochodziło w Warszawie, także na Pradze i Pradze-Południe do całej serii akcji niszczenia miejsc kojarzonych z religię. Choćby opisywane na naszych łamach zniszczenie kapliczki na skrzyżowaniu ulic Fieldorfa i Bora-Komorowskiego na Gocławiu. O sprawie będziemy informować. (az)
Na zdj. „Święte drzewo” przed pożarem, fot. ODH