Dyżurny ruchu na kolei to funkcja kluczowa. Maszyniści pociągów towarowych na Mazowszu byli mocno przerażenie, gdy okazało się, że nie ma żadnego kontaktu z dyżurnym z Tarczyna. W nocy, z czwartku na piątek nad ranem informacja trafiła na policję. Wcześniej funkcjonariusze SOK dowiedzieli się, że nie można się skontaktować z dyżurnym, Poinformowali oni, że zgłoszenie o niemożliwości nawiązania łączności z dyżurnym, przekazali maszyniści trzech składów pociągów towarowych, których trasa miała przebiegać przez Tarczyn. Ponieważ nie było kontaktu z dyżurnym, trzy pociągi zostały zatrzymane. Jak informuje Komenda Stołeczna Policji, o godzinie 03.30 w nocy, oficer dyżurny komisariatu w Tarczynie otrzymał informację, iż dyżurny ruchu kolejowego może być pod wpływem alkoholu. Funkcjonariusze 57- letni mężczyzna został przewieziony do Komisariatu Policji w Tarczynie, badanie wykazało, że miał niemal 3,5 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna odpowie za swój czyn. Grozi mu więzienie.
(źródło: policja)