środa, 1 maja, 2024

Czarna owca niespodzianie pojawiła się w autobusie miejskim. A kierowca wyprosił

Niespotykani pasażerowie pojawili się w autobusie linii 116. Na Krakowskim Przedmieściu wsiadła pasażerka ze zwierzęciem na smyczy. Bynajmniej nie był to pies.

Jak poinformowały na Facebooku Miejskie Zakłady Autobusowe do pojazdu linii 116 na Krakowskim Przedmieściu wsiadła pasażerka. Na smyczy prowadziła czarne, wlochate zwierzę. Nie był to pies, ale… owca. Niezwykli pasażerowie wzbudzili niemały szok innych obecnych w autobusie. Taka pasażerka razem z właścicielem wsiadła wczoraj do autobusu linii 116… Miny jadących pojazdem były bezcenne. Jednak ze względu na przepisy zwierzę nie mogło podróżować komunikacją” – napisały Miejskie Zakłady Autobusowe na Facebooku. Wpis wzbudził ożywioną dyskusję na Facebooku. „Może pora zmienić przepisy, owca, świnka czy koza są mniejszym zagrożeniem niż niejeden pies” – napisał jeden z komentujących. Według przepisów w pojazdach warszawskiej komunikacji można przewozić małe zwierzęta domowe. Takżepsy, jeśli te nie są agresywne. Owce nie należą do zwierząt specjalnie agresywnych, więc brak pozwolenia na jazdę komunikacją jest dyskusyjny.  Osobnym jest pytanie o zachowanie czystości przez te niewątpliwie miłe i pożyteczne stworzenia.

REKLAMA

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE

WIĘCEJ

WIĘCEJ W TELEGRAFIE

- Advertisement -spot_img