wtorek, 7 maja, 2024

Rodzi się nas mniej, mniej czytamy. Na 7 wieków podsumowano 6 dekad stolicy

Rodzi się nas kilkakrotnie mniej, jesteśmy coraz starsi, znacznie mniej czytamy. Jesteśmy za to zamożniejsi, zużywamy dużo więcej prądu, żyjemy w większych mieszkaniach – tak wygląda różnica między współczesną Warszawą a tą z lat 60-ych czy 70-ych XX wieku,  przygotowanych przez Urząd Statystyczny w Warszawie z okazji 720 lat praw miejskich stolicy.

Warszawa fot. Fred Romero/Wiikipedia By Fred Romero from Paris, France – Warszawa – Centrum LIM & Warszawa Centralna, CC BY 2.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=76962704

Z okazji jubileuszu 720 lat praw miejskich Warszawy Urząd Statystyczny przygotował dane na temat Warszawy sprzed lat i dziś. Warszawiaków jest coraz więcej. W roku 2019 ludność Warszawy wynosiła milion 790 tysięcy 700 osób, i znacznie wzrosła. W roku 1960 liczba ta wynosiła 1 milion 139 tysięcy 200 osób (na podstawie spisu ludności). Pamiętać należy, że dziś liczba osób faktycznie mieszkających w stolicy może być nawet dwukrotnie wyższa, bo doliczyć można osoby mieszkające w mieście, ale niezameldowane.

 Jak wynika z danych statystycznych jesteśmy społecznością znacznie starszą niż 60 lat temu. Indeks starości, czyli liczba ludzi starszych na 100 osób w wielu od 0 do 14 lat w roku 1960 wynosił 26. W roku 2019 było to aż 129 osób! Dramatycznie spadł też przyrost naturalny – 7,20 w roku 1960, 1,28 w roku 2019. Tak, jak w latach 60-ych, tak i dziś przeciętny warszawiak zazwyczaj jest kobietą. Wskaźnik feminizacji nieco nawet spadł – w roku 1960 na 100 mężczyzn przypadało 119 kobiet. W roku 2019 – 117. Znacznie wzrosła gęstość zaludnienia. 60 lat temu wynosiła ona 2555 osób ma km2. Dziś (stan na 2019) jest to 3462 osoby na km2. W roku 1960 najliczniejszą grupą w mieście byli ludzie w wieku produkcyjnym, od 18 do 59 lat. Stanowili oni 59,4 proc. mieszkańców stolicy. Dziś jest podobnie z tym, że liczba ta się nieco zmniejszyła, i wynosi 54,4 proc. Rewolucja natomiast nastąpiła jeśli chodzi o skrajne grupy wiekowe. W 1960 osoby starsze, powyżej 60 lat stanowiły 11 proc., zaś najmłodsi – 0-17 lat – 29,6 proc. Dziś najstarsi stanowią 27,3 proc. mieszkańców, zaś najmłodsi 18,3 proc.

Zmieniło się wiele jeśli chodzi o komfort życia. Średnia powierzchnia mieszkalna na jednego mieszkańca jest dziś ponda 2,5 krotnie większa niż 60 lat temu, wynosi dziś 32 metry na osobę, w roku 1960 było to zaledwie 13 metrów. Nieznacznie spadło zużycie wody – z 48 na 47,3 metra sześciennego na jednego mieszkańca. Znacznie wzrosło za to zużycie prądu. W roku 1960 wynosiło ono 173 kilowatogodziny na mieszkańca, w 2019 było to aż 1024,2 kilowatogodziny na mieszkańca. To prawie 6 razy więcej. Więcej jest też miejsc w przedszkolach –837,9 miejsc na tysiąc dzieci w wieku 3-6 lat w roku 2019, przy  236,3 na tysiąc dzieci w wieku 3-6 lat w roku 1960.

W roku 1960 jedna biblioteka przypadała na 3,8 tysiąca mieszkańców, w roku 2019 jedna bliblioteka przypada na 6,8 tysiąca mieszkańców. W 1960 roku na jednego czytelnika wypożyczano 26  książek, w 2019 było to książek 14 – wynika z danych Urzędu Statystycznego w Warszawie.

(źródło: US w Warszawie)

REKLAMA

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE

WIĘCEJ

WIĘCEJ W TELEGRAFIE

- Advertisement -spot_img