Nawet Włochy, bądź Portugalia na wyjeździe, a nie Macedonia-Północna u siebie – takie pojedynki mogą niebawem toczyć Biało-Czerwoni w walce o mundial w Katarze. Polacy po porażce z Węgrami liczyli jeszcze na korzystne wyniki w innych grupach i rozstawienie. Tak się jednak nie stało.
Holendrzy pewnie pokonali Norwegów 2:0 i awansowali na turniej. Turcy wygrali z Czarnogórą. W efekcie wyprzedzili Norwegów i to oni zagrają w barażu. Z kolei Finlandia przegrała z Francją, wyprzedziła ja Ukraina. Natomiast Walia zremisowała z Belgią dzięki czemu zapewniła sobie rozstawienie.
Mundial i baraże
Serbia, Hiszpania, Szwajcaria, Francja, Belgia, Dania, Holandia, Chorwacja, Anglia, Niemcy – te drużyny wygrały swoje grupy i zagrają bezpośrednio na mistrzostwach świata w Katarze. Do baraży zakwalifikowało się dziesięć ekip z drugich miejsc w tym Polska. A także dwa zespoły z Ligi Narodów. 6 ekip, to drużyny rozstawione:
Portugalia, Szkocja, Włochy (mistrz Europy), Rosja, Szwecja, Walia.
Sześć zespołów jest nierozstawionych:
Turcja, POLSKA, Macedonia Północna, Ukraina, Austria (udział w barażach dzięki wygranej w Lidze Narodów), Czechy (udział w barażach dzięki wygranej w Lidze Narodów).
Zespoły zostaną podzielone na trzy ścieżki, po cztery zespoły. W każdej znajdą się po dwa zespoły rozstawione i dwa nierozstawione. W półfinale baraży (24 i 25 marca) w jednym spotkaniu zespól rozstawiony podejmie nierozstawiony. Zwycięzcy zagrają mecz finałowy, którego gospodarz zostanie wylosowany. (Finały 28 i 29 marca). Tylko zwycięzcy finałów zagrają na mistrzostwach.
Co w praktyce brak rozstawienia oznacza dla Polski? Po pierwsze – brak organizacji pierwszego meczu to strata rzędu 15 milionów złotych. Ale przede wszystkim to duże utrudnienie w drodze do awansu. Zamiast w pierwszej rundzie spotkania na Stadionie Narodowym na przykład z Macedonią Północną, Biało-Czerwonych może czekać wyjazd do Włoch, na mecz z mistrzami Europy. Szanse byłyby iluzoryczne…
Ścieżka śmierci i ścieżka nadziei, czyli możliwe scenariusze
Oczywiście wszystko zależy od losowania. W najczarniejszym scenariuszu Polacy mogą trafić już w pierwszej rundzie na wyjazd do Włoch, a w tej samej ścieżce mogą się znaleźć w dodatku Portugalczycy. A może się zdarzyć dużo łatwiejszy rywal. Najłatwiejszym spośród rozstawionych rywali wydają się Rosjanie, Szkoci i Walijczycy. Nieco trudniejsi Szwedzi.
Ścieżka śmierci:
Włochy – Polska
Portugalia – Austria
Gospodarzem finału zwycięzca drugiego meczu.
Ścieżka nadziei:
Rosja – Polska
Szkocja – Macedonia-Północna
Gospodarzem zwycięzca pierwszego meczu.
Ścieżka pośrednia:
Szwecja – Polska
Walia – Ukraina
Gospodarzem zwycięzca pierwszego meczu.
Losowanie w piątek, 26 listopada. (az)