wtorek, 14 maja, 2024

Potrzebował alkoholu. Mieszkaniec Mazowsza może spędzić nawet 15 LAT w WIĘZIENIU

43-latek zbił szybę w miejskiej skarbonce, ukradł z niej pieniądze. Jak tłumaczył, potrzebował pieniędzy na zakup alkoholu. Grozi mu kara do 15 lat więzienia.

Wszystko działo się w Ciechanowie, tuż przed świętami. Jak informuje mazowiecka policja w piątek, 22 grudnia operator miejskiego monitoringu zauważył, jak mężczyzna zbił szybę w miejskiej skarbonce na ul. Warszawskiej i ukradł z niej pieniądze. Operator od razu przekazał informację do patrolu straży miejskiej oraz dyżurnego ciechanowskiej komendy.

Na miejsce pojechali funkcjonariusze. Chwilę przed przybyciem policjantów mężczyznę ujęli strażnicy miejscy. 43-letni ciechanowianin był pijany. Badanie stanu trzeźwości wykazało ponad 2 promile alkoholu w jego organizmie – relacjonuje policja. Funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę, który trafił do policyjnego aresztu. W trakcie przeszukania funkcjonariusze znaleźli w kieszeniach jego spodni banknoty oraz monety o różnych nominałach, a także drobinki szkła. Łączna wartość strat powstałych w wyniku tego zdarzenia wynosi około 8 tys. złotych. Po wytrzeźwieniu 43-latek usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem oraz uszkodzenia mienia. Przyznał się do zarzucanego mu czynu. Tłumaczył policjantom, że potrzebował pieniędzy na alkohol. Normalnie za kradzież z włamaniem grozi kara do 10 lat więzienia. W tym wypadku jednak sprawca działał w warunkach recydywy. Kara może być więc o 1/3 dłuższa. Mężczyźnie grozi więc nawet do 15 lat więzienia – podsumowuje policja.

REKLAMA

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE

WIĘCEJ

WIĘCEJ W TELEGRAFIE

- Advertisement -spot_img