poniedziałek, 20 maja, 2024

Znów wielka afera z przewozem na aplikację. Nie dostał napiwku, to wywlekł z auta, okradł i pobił

Przewozy na aplikacje budzą coraz więcej wątpliwości. Niedawno mieszkaniec Solca padł ofiarą jednego z kierowców. Wracał z imprezy, nie zapłacił napiwku. Kierowca dotkliwie klienta pobił i obrabował.

Tę imprezę 21-latek z Solca popamięta bardzo długo. Jak informuje Komenda Stołeczna Policji, mężczyzna bawił się na imprezie w Warszawie. Do domu w Solcu, na południu Mazowsza postanowił pojechać zamówionym samochodem za pośrednictwem aplikacji. Kierowca, któr przyjechał po 21-latka był bardzo miły. Gdy jednak panowie dojechali na miejsce, poprosił klienta o napiwek. Pasażer oznajmił, że ma jedynie 10 złotych. Wtedy kierowca miły być przestał, wpadł we wściekłość. Pasażera wywlekł z pojazdu, pobił pałką teleskopową. Potem zabrał papieros elektryczny, słuchawki, telefon, zerwał zegarek z ręki. Następnie odjechał – relacjonuje policja. Pokrzywdzony wezwał pomoc za pośrednictwem numeru 112. Przyjechała policja i pogotowie ratunkowe. Ratownicy medyczni udzielili pasażerowi pomocy. Policjanci zaczęli szukać sprawcy. Szybko namierzyli i zatrzymali 24-letniego kierującego. W jego aucie znaleźli pałkę teleskopową. Mężczyzna przyznał się do pobicia. Twierdził, że nie wie, co w niego wstąpiło. Mężczyznę policjanci przewieźli na komendę. Nadzór nad postępowaniem przejęła Prokuratura Rejonowa w Piasecznie. Mężczyzna usłyszał zarzut rozboju. Sąd tymczasowo aresztował kierującego na 3 miesiące. Za rozbój grozi kara od 2 do 15 lat więzienia – podsumowuje policja.

 

REKLAMA

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE

WIĘCEJ

WIĘCEJ W TELEGRAFIE

- Advertisement -spot_img