piątek, 3 maja, 2024

Wymienił pieniądze w banku i kantorze. Okradli go w JEGO SAMOCHODZIE

Przestępcy przyuważyli, że ich ofiara ma gotówkę. Włożyli więc mu pręt w koło auta. Po to, by wywabić go z samochodu. Gdy pokrzywdzony wyszedł sprawdzić, co z samochodem, przestępca wyciągnął pieniądze z tylnego siedzenia.

Uwaga na sprytne rodzaje kradzieży. Mężczyzna podjechał subaru pod kantor. Nie wiedział, że obserwują go przestępcy. Jak informuje Komenda Stołeczna Policji złodzieje zauważyli, że ich ofiara wychodzi z kantoru, a następnie z banku. I, że mam przy sobie skórzaną torbę. Słusznie przypuszczali, że mogą się w niej znajdować pieniądze. Posłużyli się podstępem. Włożyli w koło terenowego subaru metalowy pręt i czekali aż mężczyzna wsiądzie do samochodu i ruszy. Kiedy kierowca usłyszał niepokojący hałas wysiadł z pojazdu, żeby sprawdzić, co się stało. Wtedy jeden z przestępców zakradł się do samochodu i zabrał torbę z tylnej kanapy. Pokrzywdzony dopiero po kilku minutach zorientował się, co się stało i powiadomił funkcjonariuszy – informuje policja. Sprawą zajęli się policjanci ze śródmiejskiego wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu. Po analizie nagrań z kamer monitoringu i obserwacji okolic miejsca przestępstwa trafnie wytypowali i zatrzymali jedną z osób podejrzewanych o to przestępstwo. Wiadomo już, że obywatel Gruzji nie działał sam, a grupa ma na swoim koncie inne podobne przestępstwa – relacjonuje policja. 45-latek w Prokuraturze Rejonowej Warszawa Śródmieście Północ usłyszał już zarzut kradzieży i ukrywania dokumentów, które znajdowały się w skradzionej torbie. Grozi za to kara do 5 lat więzienia. Są aresztował podejrzanego na trzy miesiące.

REKLAMA

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE

WIĘCEJ

WIĘCEJ W TELEGRAFIE

- Advertisement -spot_img