sobota, 20 kwietnia, 2024

Jak prawosławni wierni katolickiej figury przed carem bronili

Wierni na Podlasiu w XIX wieku łatwiej niż w Królestwie Kongresowym zaakceptowali, że nie są już grekokatolikami (unitami) ale wyznawcami prawosławia. Że ich zwierzchnik nie jest już w Rzymie. Ale gdy władze carskie zechciały usunąć figurę katolickiego świętego Jana Nepomucena, wierni stanęli do walki w obronie patrona.

Likwidacja unii religijnej i podporządkowanie unitów Moskwie, w kongresowym Królestwie Polskim w 1875 r., przebiegła dramatycznie. Grekokatolicy stawiali zaciekły opór, a wojsko rosyjskie krwawo ten opór stłumiło. Na terenach bezpośrednio włączonych do Rosji, unię „skasowano” już w roku 1839. Poszło to moskiewskim władzom carskim i cerkiewnym bez większych problemów. Jeśli chodzi o tereny obecnego województwa podlaskiego, było kilku proboszczów, którzy sprzeciwili się podporządkowaniu Moskwie, między innymi w Nowoberezowie i w Szczytach-Dzięciołowie. Szybko jednak zaniechali oporu. Brak jest dostępnych doniesień o tym, by wierni bronili się przed likwidacją unii. Wkrótce nawet oporni proboszczowie uniccy, ulegli i stali się „popami”, podległymi Moskwie. Dlaczego sprzeciw był tu znacznie mniejszy niż później w „Kongresówce”? Dlaczego księża, początkowo broniący unii, szybko się poddali. Dlaczego władze państwowe i cerkiewne wybaczyły niektórym batiuszkom początkowy bunt?

Różnica w podejściu wiernych

Wielu źródeł na ten temat nie ma, wydaj się, że stało się tak ze względu na wiernych. W tych rejonach Podlasia ludzie identyfikują się przede wszystkim z własną wioską i najbliższą okolicą. Nadal dość słaba jest identyfikacja nie tylko z określoną narodowością ale nawet z szerszym regionem jak Podlasie czy Polesie. Różnice między chrześcijańskimi wyznaniami sprowadzają się dla Tutejszych do różnych obrządków i różnych kalendarzy. „Tutejszych” piszemy świadomie wielką literą, bo określenie to wciąż dla wielu funkcjonuje jako nazwa własna, która wcale nie przeszła do historii. W 1839 roku podejście to było jeszcze bardziej powszechne. Ludzi nie interesowała wielka polityka i związane z nią spory teologiczne. Obrządek był dalej taki sam. Ważne dla wiernych było też to, że pozostali dawni duchowni. Pewnie władze to zrozumiały i pozostawiły nawet tych, którzy im podpadli.

W obronie katolickiego świętego

Kasacja unii w 1839 przebiegła dość spokojnie. Wyjątkiem była parafia w Szczytach-Dzięciołowie. Nie chodziło tu jednak o likwidację unii jako takiej ale o jej późniejsze skutki. Moskale postanowili usunąć spod cerkwi figurę św. Jana Nepomucena, który był świętym katolickim a nie prawosławnym. Tego ludzie zdzierżyć już nie mogli. Nie przejmowali się zbytnio tym, czy ich zwierzchnicy są w odległym Rzymie, w Moskwie czy w Konstantynopolu. Nie rozumieli za bardzo polityczno-religijnych sporów. Jednak „swojego świętego” postawili bronić za wszelką cenę. Wystawili straże przed figurą a gdy sołdaci przyjechali zabrać rzeźbę, przystąpili do zaciętej obrony. Dzięki Bogu nikt nie zginął a najbardziej poturbowany w tym zamieszaniu został Jan Nepomucen, którego figura straciła wtedy rękę. Rzeźba jednak została. Władze carskie dały za wygraną.

Figura przed cerkwią stoi do dziś

Figura katolickiego świętego Czecha stoi do dzisiaj przed prawosławną cerkwią w Szczytach-Dzięciołowie. Problemy z Nepomucenem wróciły jednak znów w XXI wieku. W 2012 roku przeniesienia figury chciał miejscowy proboszcz, także argumentując to tym, że to katolicki a nie prawosławny święty. Ludzie przypomnieli sobie wówczas dawne opowieści i wzorem swoich przodków, zorganizowali straże obywatelskie, stając w obronie swojego Nepomucena. Ortodoksyjny batiuszka odpuścił, ale po czterech latach znów zaczęło się zamieszanie. Rzeźba miała zostać przekazana do renowacji, ale rozeszła się plotka, że później ma być przeniesiona w inne miejsce. Szczyty-Dzięciołowo znów zostały postawione w stan gotowości. Po otrzymaniu gwarancji, że figura wróci na miejsce, mieszkańcy udostępnili ją konserwatorom. Odnowiony św. Jan Nepomucen dalej spogląda na wioskę.

Klaudiusz Wesołek

REKLAMA

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE

WIĘCEJ

WIĘCEJ W TELEGRAFIE

- Advertisement -spot_img