Najpierw imprezował ze znajomymi. W trakcie doszło do awantury. 16-latek wyjął nóż i ranił dwóch kolegów. Potem uciekł a nóż ukrył w słoiku w lesie. Został złapany. Odpowie za próbę zabójstwa.
Jak informuje Komenda Stołeczna Policji, do zdarzenia doszło kilka dni temu na plaży przy moście Poniatowskiego. Jak wynika ze wstępnych ustaleń policjantów, sytuacja miała miejsce podczas wieczornego spotkania towarzyskiego kilku znanych sobie osób. Najprawdopodobniej doszło tam najpierw do kłótni, która z czasem przerodziła się w awanturę. Finał tego zdarzenia był jednak dużo poważniejszy. Nastolatek użył noża. Ranił uczestników imprezy. Dwaj mężczyźni z obrażeniami ciała w postaci ran kłutych trafili do szpitala, a sprawca uciekł – relacjonuje policja. Funkcjonariusze z wydziału kryminalnego rozpoczęli poszukiwania sprawcy. Następnego dnia po zdarzeniu zatrzymali 16-latka. Policjanci zabezpieczyli również nóż, który sprawca ukrył w słoiku w lesie. Następnie 16-latkiem zajęli się policjanci z referatu ds. nieletnich. Po przeprowadzeniu niezbędnych czynności Sąd Rodzinny zdecydował o umieszczeniu nieletniego na okres 3 miesięcy w schronisku dla nieletnich. 16-latek odpowie za usiłowanie zabójstwa.