piątek, 3 maja, 2024

Mamy i taty nie było w domu. On zdemolował im mieszkanie

20-latek pod nieobecność rodziców zdemolował ich mieszkanie. Zniszczył meble, sprzęt RTV i AGD. Potem wszedł na Messengera i groził tacie, że spali mu samochody.

Młody mężczyzna wpadł w szał. W mieszkaniu rodziców niszczył dosłownie wszystko na swojej drodze. Telewizor, meble, sprzęty domowe. Do tego groził tacie. Był na tyle przekonujący, że ojciec przestraszył się, że 20-latek naprawdę spali mu samochody.  Jak informuje Komenda Stołeczna Policji, do zdarzenia doszło w zeszłym tygodniu. Młody mężczyzna zniszczeń dokonał bez wyraźnego powodu, w czasie gdy był sam w domu. Straty rodziców wyniosły około 10 tysięcy złotych. Rozwścieczony, groził swojemu ojcu przez Messengera podpaleniem jego samochodów, przy czym groźba ta wzbudziła w pokrzywdzonym obawę jej spełnienia. Przed przyjazdem patrolu Policji oddalił się z miejsca – relacjonuje policja. Mundurowi zatrzymali 20-latka podczas spaceru na jednej z ulic powiatu otwockiego. Śledczy nie mieli wątpliwości, że mężczyzna ponownie może być nieobliczalny w stosunku do pokrzywdzonych. Zatrzymali go więc i umieścili w policyjnej celi. Sprawą zajęła się Prokuratura Rejonowa w Otwocku. Podejrzany usłyszał zarzuty. Sąd Rejonowy w Otwocku przychylił się do wniosku prokuratury i aresztował 20-latka na okres trzech miesięcy. Teraz za popełnione przestępstwa zatrzymanemu mężczyźnie grozi kara do pięciu lat więzienia – podsumowuje policja.

REKLAMA

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE

WIĘCEJ

WIĘCEJ W TELEGRAFIE

- Advertisement -spot_img