piątek, 3 maja, 2024

Rosja chciała zakosić ukraińską ambasadę. Znów bolszewicki atak na stolicę

Bezczelność rosyjskiej propagandy nie zna granic. Federacja Rosyjska zwróciła się do władz stolicy. I zażądała… oddania budynku w Śródmieściu.  Kamienicy przy al. Szucha 7, w której mieści się AMBASADA UKRAINY. Ratusz potraktował żądanie tak, jak na to zasługiwało. Zdecydowaną odmową.

Było tak. Budynek w Śródmieściu, przy Alei Szucha 7 po wojnie został znacjonalizowany. Przeszedł na własność Skarbu Państwa. Od końca lat 40-ych XX wieku użytkowało go Przedstawicielstwo Handlowe Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich. Spadkobiercą komunistycznego imperium jest Federacja Rosyjska. I właśnie teraz Federacja Rosyjska zgłosiła się do władz stolicy. Z żądaniem przekazania budynku w użytkowanie wieczyste. Stołeczny ratusz w piątek wniosek rozpatrzył. Decyzję wydał prezydent stolicy. Kategorycznie odmówił. „Dziś rozpatrzyliśmy wniosek dotyczący nieruchomości przy alei Szucha 7, zajmowanej obecnie przez Ambasadę Ukrainy. Wydałem decyzję odmowną, odrzucając roszczenia Rosjan do tego terenu zarówno ze względów formalnych, jak również sytuację polityczną i wojnę na Ukrainie. Placówka dyplomatyczna naszych przyjaciół w stolicy jest już zabezpieczona przed zakusami agresorów” – napisał w komunikacie w mediach społecznościowych prezydent Warszawy, Rafał Trzaskowski. W stolicy jest wciąż jednak kilka nieruchomości, należących do Federacji Rosyjskiej. Znajdują się blisko kluczowych urzędów. Jako pierwsze informację o odrzuceniu żądań Rosjan podało Radio ZET.

(źródło: Radio ZET, UM Warszawa)

REKLAMA

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE

WIĘCEJ

WIĘCEJ W TELEGRAFIE

- Advertisement -spot_img