czwartek, 16 maja, 2024

To już dramat… Legia remisuje z czerwona latarnią. W oczy zagląda SPADEK

Legia Warszawa po porażce z Wartą w Warszawie i remisie z Bruk-Betem w Niecieczy zajmuje przedostatnie miejsce w lidze. Wygląda to bardzo, ale to bardzo źle…

Tydzień temu pisaliśmy z nadzieją, że mecz z Zagłębiem Lubin mógł być przełamaniem, a teraz musi zacząć się marsz w górę tabeli. Bo Legia i poprzez potencjał i historię powinna regularnie wygrywać mistrzostwo, regularnie grać w fazie grupowej pucharów. Od czasu do czasu w Lidze Mistrzów. To prawda, ale ten sezon spisać należy na straty. Legioniści nie odbili od żadnego dna, ale po nim szorują.

Najpierw po spotkaniu w Lubinie mistrzowie Polski podjęli Wartę Poznań. Plan był prosty – pokonanie poznaniaków, potem Bruk-Betu w Niecieczy dałoby sześć punktów i wyjście ze strefy spadkowej. W meczu z poznaniakami jednak w pierwszej połowie był głupio stracony gol. W drugiej festiwal nieporadności i czerwona kartka Artura Boruca za odepchnięcie rywala. Komisja Ligi ukarała legendarnego bramkarza trzema meczami dyskwalifikacji.

W sobotę legioniści pojechali do Niecieczy. Na mecz, który trzeba było wygrać. Rywalem nie była światowa potęga, ani nawet ligowy przeciętniak. Bruk-bet to czerwona latarnia naszej Ekstraklasy. I mistrzowie Polski, zespół, który niedawno eliminował Slavię Praga z pucharów i pokonywał Napoli i Leicester zagrał z outsiderem jak równy w z równym. W meczu sąsiadów w ligowej tabeli padł bezbramkowy remis. Pojedynek był nudny, bez historii. Jedyne, co utkwiło w pamięci to czerwona kartka Rafy Lopeza w 72 minucie gry. A także coraz większe zniecierpliwiebie kibiców Legii.

Bruk-Bet Termalica Nieciecza – Legia Warszawa (0:0)

Bruk-Bet Termalica Nieciecza: Pavel Pauluczenka – Artem Putiwcew, Wiktor Biedrzycki, Matej Hybś, Marcin Grabowski (82’ Bartłomiej Kukulowicz). – Mateusz Grzybek, Piotr Wlazło, Michał Hubinek, Samuel Stefanik – Adam Radwański (62’ Dawid Kocyła), Muris Mesanović.

Legia Warszawa: Cezary Miszta – Mattias Johansson (63’ Paweł Wszołek), Lindsay Rose, Mateusz Wieteska, Maik Nawrocki – Filip Mladenović, Bartosz Slisz, Patryk Sokołowski, Kacper Skibicki (63’ Bartłomiej Ciepiela), Josue – Tomas Pekhart (62’ Rafael Lopes).

REKLAMA

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE

WIĘCEJ

WIĘCEJ W TELEGRAFIE

- Advertisement -spot_img