Około dwóch milionów podpisów zebrano pod prostestem przeciwko Lex TVN. W Warszawie wieczorem w niedzielę przeciwko kontrowersyjnej ustawie protestowały tysiące ludzi. Podobne protesty odbyły się w innych polskich miastach.
W demonstracji brały udział ugrupowania opozycyjne, samorządowcy, organizacje społeczne. Był prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. Jesteśmy dalej demokratycznym krajem, ale tylko dzięki wam, dzięki społeczeństwu obywatelskiemu, że nie dajecie sobie i nam odebrać nadziei – mówił prezydent stolicy.
Oprócz niego w demonstracji wzięli udział lider PO Donald Tusk, przedstawiciele pozostałych ugrupowań opozycyjnych i mediów, między innymi Jacek Żakowski, czy Jarosław Kurski.
Ustawa Lex TVN została w ubiegłym tygodniu przyjęta przez Sejm głosami PiS. Trafi do podpisu prezydenta. Zakłada, że w Polsce nie będą mogły działać media spoza strefy Schengen. A więc de facto ustawa uderza w opozycyjny wobec władzy TVN, należący do amerykańskiego koncernu Discovery.
Zwolennicy ustawy bronią jej argumentując, że media spoza Unii Europejskiej mogą być przejmowane przez podmioty rosyjskie, czy chińskie. Przeciwnicy podnoszą, że uderzy to w TVN, które jest stacją należącą do amerykańskiego koncernu. To uderzenie w pluralizm mediów, a dodatkowo w relacje z USA.