sobota, 4 maja, 2024

Nowe przestępstwo. Dzwonią i straszą udając policjantów. Staruszka z Otwocka straciła WSZYSTKO

27 tysięcy złotych straciła emerytka, która wypłaciła fałszywym policjantom pieniądze, rzekomo na udaremnienie przestępstwa. Dwoje innych starszych ludzi zostało uratowanych w ostatniej chwili. Przestępcy mają nową metodę. Nie dość że udają policjantów, to dodatkowo straszą poważnymi konsekwencjami prawnymi. Nie dajmy się nabrać!

Jak informuje Komenda Stołeczna Policji, w ciągu ostatniego miesiąca policjanci z Otwocka otrzymali aż trzy zgłoszenia o oszustwach metodą „na policjanta”.

Czujność pracowników banku

W pierwszym przypadku do seniora zatelefonował mężczyzna. Przez telefon poinformował rozmówcę, że policja prowadzi działania ukierunkowane na zatrzymanie oszustów i poprosił o pomoc w ich zatrzymaniu.

Zażądał, by senior w ramach pomocy przekazał gotówkę na specjalne konto. Starszy mężczyzna gotów był wpłacić swoje oszczędności na wskazane przez oszusta konto.

Jednak czujna pracownica placówki nabrała podejrzeń, co do realizowanej przez niego transakcji na kwotę 50 tysięcy złotych.

Zapytała starszego pana, czy został zmuszony do wykonania przelewu. Senior zaprzeczył. Wówczas pracownicy placówki poinformowali o swoich podejrzeniach policjantów.

W rozmowie z funkcjonariuszami pokrzywdzony przyznał, że pieniące przekazał na pomoc w zatrzymaniu zorganizowanej grupy przestępczej. Wtedy zlecony przez niego przelew został cofnięty i pieniądze wróciły na jego konto.

Jak informuje policja, w podobny sposób została oszukana seniorka. Kobieta odebrała telefon od rzekomego funkcjonariusza, który tłumaczył, że jest na tropie przestępców posługujących się jej podrobionym dowodem osobistym.

Wywierał presję 

W związku z tym zaproponował, aby emerytka swoje oszczędności trzymane na kontach bankowych jak najszybciej wypłaciła i wpłaciła je na wskazane konto należące do funkcjonariusza policji, jeśli nie chce stracić tych pieniędzy.

Rzekomy funkcjonariusz wywierał presję na pokrzywdzonej, a nawet groził jej konsekwencjami za odmowę współpracy.

Ponadto zapewniał kobietę, że gotówka wróci na jej konto po zatrzymaniu sprawców.

Po raz kolejny zdecydowana reakcja pracownika banku nie zawiodła, informuje policja. O całym zajściu pracownik powiadomił funkcjonariuszy.

Mundurowi przybyli na miejsce jeszcze przed wykonaniem przelewu. Dzięki temu udało się ochronić oszczędności  starszej pani.

Nie wszyscy mieli tyle szczęścia.

Straciła wszystko 

Jedna emerytka przekazała fałszywemu policjantowi 27 tysięcy złotych.

Mężczyzna przekonał seniorkę, że pieniądze zgromadzone na jej kontach bankowych są zagrożone. Dodał, że policja prowadzi działania mające na celu złapanie oszustów, którzy chcą wykraść jej oszczędności.

Kobieta uwierzyła osobie podszywającej się pod policjanta i wpłaciła swoje oszczędności na rzekomo bezpieczne konto bankowe.

Sprawca zapewniał seniorkę, że po zakończonych działaniach odzyska ona swoje oszczędności.

Niestety, tak się nie stało. Oszust nie nawiązał z nią już ponownego kontaktu.

Sprawcy z Gdyni, Krakowa i Katowic

Otwoccy policjanci podjęli czynności w sprawie tych oszustw. W wyniku śledztwa funkcjonariusze ustalili osoby mogące mieć związek z tymi zdarzeniami.

Łącznie zatrzymano trzech mężczyzn w wieku 45, 39 i 25-lat na terenie Gdyni, Krakowa i Katowic.

Zebrany materiał dowodowy pozwolił śledczym na przedstawienie mężczyznom zarzutów dotyczących oszustwa.

Sąd Rejonowy w Otwocku aresztował wszystkich trzech podejrzanych na okres trzech miesięcy. Teraz grozi im od pół roku do ośmiu lat więzienia – podsumowuje policja.

(maks)

fot. policja

REKLAMA

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE

WIĘCEJ

WIĘCEJ W TELEGRAFIE

- Advertisement -spot_img