sobota, 4 maja, 2024

Okradali „na policjanta”. Chciwość jednak ich zgubiła – starsza pani zorientowała się

Do starszej pani, mieszkanki Śródmieścia zadzwonił mężczyzna. Powiedział, że jest  policjantem, a oszczędności 65-latki są zagrożone. Następnie zadzwonił drugi mężczyzna, mówiąc, że jest prokuratorem. Byli bardzo przekonujący, a kobieta faktycznie miała powierzyć im oszczędności. Zrobiła to. Przestępcy jednak chcieli dużo więcej i to ich zgubiło…

Jak informuje Komenda Stołeczna Policji, oszust najpierw wypytał 65-latkę czy i jakie kosztowności oraz pieniądze ma w mieszkaniu, ponieważ przestępcy planują włamanie. Kobieta oświadczyła, że tylko biżuterię. Fałszywy policjant polecił swojej ofierze, aby ta udała się we wskazane miejsce i przekazała rzekomemu funkcjonariuszowi wszystkie kosztowności w tzw. depozyt. Kobieta zrobiła dokładnie to, co kazał jej fałszywy policjant. Gdyby przestępcy zadowolili się oszczędnościami, zapewne byliby bezkarni. Im było jednak mało. Jak relacjonuje policja, kolejnym poleceniem było pójście do banku, wzięcie szybkiego kredytu i przekazanie go tej samej osobie, która odebrała biżuterię. Tu na szczęście 65-latce „zapaliła się lampka”. Kobieta nabrała podejrzeń i zadzwoniła na numer alarmowy 112. Tam operatorowi opowiedziała o tym, co ja spotkało. Od tego momentu do akcji wkroczyli policjanci ze śródmiejskiego wydziału wywiadowczo-patrolowego. Przed jednym z banków w centrum miasta  zorganizowali zasadzkę i sprawili, że kobieta zamiast z kopertą pełną pieniędzy wyszła z placówki z ulotkami reklamowymi. Na fałszywego policjanta czekali już prawdziwi policjanci. Wtedy doszło do zatrzymania osoby, która przyszła odebrać przesyłkę. W ciągu kilku kolejnych dni policjanci ze śródmiejskiego wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu zatrzymali pozostałych 4 mężczyzn zamieszanych w to przestępstwo – relacjonuje policja. Łącznie zatrzymano pięciu mężczyzn, którzy usłyszeli zarzuty oszustwa i usiłowania oszustwa działając wspólnie i w porozumieniu. Jeden z mężczyzn usłyszał dodatkowo zarzut zlecania poszukiwania osób do udziału w takich przestępstwach i instruowania ich co do sposobu postępowania. Na wniosek śledczych sąd podjął już decyzję o tymczasowym aresztowaniu wszystkich zatrzymanych na okres 3 miesięcy. Mężczyznom grozi do 8 lat pozbawienia wolności.

(źródło: policja)

fot. Policja

REKLAMA

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE

WIĘCEJ

WIĘCEJ W TELEGRAFIE

- Advertisement -spot_img