Kajetan P., który pięć lat temu bestialsko zamordował lektorkę języka włoskiego Katarzynę J. został skazany na dożywocie. Wyrok jest nieprawomocny. Obrona zapowiada apelację, uważa, że bibliotekarz-zabójca był w chwili zbrodni niepoczytalny. Zbrodnia, do której doszło na Woli 3 lutego 2016 roku była jedną z najbardziej ponurych w historii stolicy.
Kajetan P. odwiedził swą ofiarę pod pozorem lekcji języka włoskiego. Zabił ją dwoma ciosami nożem, potem odciął głowę, ciało i głowę przewiózł taksówką do wynajmowanego przez siebie mieszkania i próbował spalić. We wtorek, 26 stycznia 2021 roku, prawie pięć lat po dokonaniu zbrodni Kajetan P. usłyszał wyrok. Sąd Okręgowy w Warszawie orzekł karę dożywotniego więzienia – najsurowszą przewidzianą przez polski kodeks karny. Ma ją odbywać w „trybie terapeutycznym”, co znaczy, że w placówce więziennej musi się znajdować oddział psychiatryczny, a więzień musi być poddany leczeniu. P. został skazany za zabójstwo, za to, że „zabił lektorkę języka włoskiego Katarzynę J. w ten sposób, że zadał jej dwa ciosy nożem, powodując zgon, a następnie dokonał oddzielenia głowy od tułowia, przewiózł jej ciało do swojego mieszkania i podpalił je”. Usłyszał też wyrok za zaatakowanie funkcjonariusza. Ma wpłacić odszkodowanie na rzecz rodziny zamordowanej w wysokości 75 tysięcy złotych. Wyrok jest nieprawomocny. Obrona, która twierdziła, że P. jest niepoczytalny, zapowiada apelację.
Niebawem więcej informacji.