Podczas remontu budynku mieszkalnego przy ulicy Kaczej na Woli robotnicy zamurowali gniazdo wróbli – poinformowała Straż Miejska. Ptakom na ratunek pospieszył Eko Patrol Straży Miejskiej – podaje Straż Miejska. Zwierzęta udało się uratować. Wróble są coraz rzadsze, w Polsce objęte są kontrolą gatunkową.
To był bardzo przygnębiający widok. Stado wróbli usiłowało dostać się do gniazd z młodymi. Niestety nie było im to dane – robotnicy zamurowali otwory, przez które zwierzęta dostawały się na strych do swoich gniazd. Zrozpaczone ptaki usiłowały przebić się przez ścianę – bez skutku. Na miejsce przybył ornitolog, Ptasi Patrol, policja. Po przedostaniu się na strych funkcjonariusze stwierdzili, że otwory wlotowe oraz część gniazd zostały przez ekipę remontową zaklejone pianką montażową. Natychmiast udrożniono dostęp na strych, aby ptaki mogły swobodnie dostać się do swoich młodych – podaje Straż Miejska. I przypomina, że w Polsce wróble objęte są ścisłą ochroną gatunkową. Tu skończyło się dobrze. Szczęścia nie miał jerzyk, zamurowany żywcem przez robotników przy remoncie budynku przy Strzeleckiej 10. Ptak konał w męczarniach przez kilka dni. Sprawa została zgłoszona do organów ścigania. Za znęcanie się nad zwierzętami grozi kara do lat 3, za znęcanie się ze szczególnym okrucieństwem do lat 5.
(źródło: Straż Miejska)