wtorek, 19 marca, 2024

Koniec Sagi, ale nie do końca. Czyli Polacy zagrają na Narodowym. Chyba, że będzie wiało

Mecz z Albanią, 27 marca niemal na 100 proc. odbędzie się na PGE Stadionie Narodowym. Nie ma natomiast zgody na organizację finału Pucharu Polski oraz meczu towarzyskiego 16 czerwca.

Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego zgodził się na rozegranie meczu na Stadionie Narodowym, pod warunkiem, że nie będzie silnego wiatru. W razie złej pogody lokalizację trzeba będzie zmienić.

Zgodę na organizację imprezy masowej 27 marca wydał już prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. Co ciekawe, nie ma zgody ratusza na organizację finału Pucharu Polski 2 maja oraz meczu towarzyskiego 16 czerwca. Jednak najbliższe spotkanie za tydzień najpewniej odbędzie się na PGE Narodowym. Potwierdził to też na konferencji prasowej rzecznik prasowy PZPN Jakub Kwiatkowski. Nie chciał jednak zdradzić, czy związek ma awaryjną lokalizację na wypadek złej pogody.

Długi czas bez stadionu

Stadion od kilku miesięcy był nieużywany. W listopadzie, przed ostatnim meczem Biało-Czerwonych przed mundialem w Katarze z Chile wyszła na jaw wada jednego z elementów konstrukcji stalowo-linowej dachu PGE Stadionu Narodowego. Po miesięcznej przerwie w piątek, 16 grudnia PGE Narodowy ponownie otworzył swoje przestrzenie dla odwiedzających je gości. Zgodnie z rekomendacją ekspertów stadion wznowił działalność, wrócili na niego najemcy biur oraz lóż. Standardowa aktywność wróciła także w działających na stadionie przestrzeniach konferencyjnych PGE Narodowego. 17 grudnia na arenie pojawiy się grupy wycieczek, a także indywidualni zwiedzający. Dla wszystkich miłośników sportów miejskich ponownie obiekt udostępnił teren wokół stadionu. Wciąż zamknięte dla gości pozostały jednak trybuny oraz płyta PGE Narodowego. Trwał wyścig z czasem. Do końca nie wiadomo było, czy zaplanowany na 27 marca mecz z Albanią odbędzie się na stadionie w Warszawie. Alternatywą areną był Gdańsk. Ostatecznie podjęto decyzję o rozegraniu meczu na PGE Narodowym.

Polacy w grupie eliminacji do Mistrzostw Europy 2024 roku w Niemczech zagrają z drużynami Czech, Albanii, Wysp Owczych i Mołdawii. Grupa jest łatwa, ale terminarz nie – Biało-Czerwoni rozpoczną rywalizację od pojedynków z najsilniejszymi rywalami. Wyjazdowego Czechami (23 marca) i u siebie z Albanią. Będą to pierwsze mecze pod wodzą nowego selekcjonera, byłego szkoleniowca kadry Portugalii, Fernando Santosa.

REKLAMA

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE

WIĘCEJ

WIĘCEJ W TELEGRAFIE

- Advertisement -spot_img