Epidemie takie jak COVID będą się zdarzać i występować częściej. Trzeba zrobić wszystko, by dobrze się do nich przygotować – skutecznie leczyć, uniknąć lockdownów i rujnowania gospodarki – mówił Salonowi 24 gen. Dyw. Prof. dr hab. Grzegorz Gielerak, rektor Wojskowego Instytutu Medycznego, dyrektor szpitala MON przy ulicy Szaserów w Warszawie.
Dyrektor szpitala na Szaserów w Warszawie udzielił wywiadu portalowi „Salon24”, w ramach cyklu „Na weekend”. Jak podkreślił, musimy liczyć się z tym, że do kolejnych pandemii i ciężkich epidemii będzie dochodzić często. Dochodziło do nich już wcześniej. „Różne epidemie wybuchały i wcześniej – SARS, MERS, świńska grypa. Z tym, że wtedy doświadczaliśmy ich skutków co 10-15 lat. Z wysokim prawdopodobieństwem można przyjąć, że skróceniu ulegną cykle epidemii, których częstość jest obecnie szacowana na 6-8 lat” – tłumaczył ekspert. A więc teraz epidemi będą częściej, z różnych powodów: „Wynika to z czynników takich jak globalizacja, ale też zwiększenie liczby ludności świata, czy ocieplenie klimatu. Tak więc z ryzykiem cyklicznego występowania epidemii trzeba się pogodzić i do tego przystosować. Przygotować społeczeństwo, państwo, w tym również ochronę zdrowia, na skutki pandemii. Należy zrobić wszystko: z wyprzedzeniem podjąć niezbędne działania organizacyjne, aby uniknąć powtarzalnego rujnowania gospodarki i życia społecznego – nieuchronnych, z punktu widzenia dzisiejszych doświadczeń, skutków „czarnego łabędzia” epidemicznego – podsumował.