Nie milkną echa wypadków, do których doszło w Warszawie w ostatnich dniach. Sąd zdecydował o aresztowaniu Patryka D., sprawcy wypadku w Śródmieściu, na Marszałkowskiej. Mężczyzna znany z wypuszczania filmików, w których chwalił się łamaniem przepisów drogowych jadąc dużą prędkością Porsche zabił niepełnosprawnego idącego o kulach. Ofiara to bezdomny. Wciąż nie jest znana tożsamość sprawcy tragicznego wypadku, do którego doszło w środę, na Grochowskiej. Osobówka zderzyła się ze skuterem. 49-letni skuterzysta zginął na miejscu, kierujący autem uciekł z miejsca wypadku.
Sąd Okręgowy w Warszawie przyczynił się do wniosku prokuratury o tymczasowe aresztowanie Patryka D. Do tragedii doszło w nocy z soboty na niedzielę. Mężczyźnie zarzuca się, że nie dostosował się do ograniczeń prędkości (jechał najpewniej znacznie szybciej niż powinien), siedział za kierownicą bez uprawnień (miał odebrane prawo jazdy) do tego nie zastosował koniecznej ostrożności podczas manewru wyprzedzania, w efekcie czego potrącił ze skutkiem śmiertelnym człowieka. Siła uderzenia była tak ogromna, że szczątki ofiary były rozrzucone w promieniu kilku metrów. Jak ujawniło stowarzyszenie Miasto Jest Nasze sprawca wypadku to „patoinfluencer”, który w sieci zamieszczał swoje filmiki, w których chwalił się drastycznym przekraczaniem prędkości. Nie jest natomiast prawdziwą podana przez stowarzyszenie informacja, jakoby policja kłamała w sprawie przechodzenia pieszego w niedozwolonym miejscu. Niepełnosprawny mężczyzna znalazł się na ulicy poza przejściem dla pieszych. Co oczywiście w żaden sposób nie usprawiedliwia sprawcy wypadku. Po kilku dniach ustalona została tożsamość zabitego – to śródmiejski bezdomny.
Tragedia z weekendu niestety nie była jedyną w ostatnich dniach na warszawskich ulicach. W środę wieczorem na Kamionku, konkretnie na ulicy Grochowskiej na wysokości numeru 353 (przy skrzyżowaniu z Mińską) skuter zderzył się z samochodem osobowym. Na miejscu zginął kierujący jednośladem 49-letni mężczyzna. Kierowca osobówki niestety uciekł z miejsca zdarzenia. Trwają jego poszukiwania, jak do tej pory nie został odnaleziony. Trwają dyskusje na temat bezpieczeństwa na warszawskich i nie tylko warszawskich drogach. Według raportu BRD w roku 2020 wypadków w stolicy było mniej niż w latach wcześniejszych, ale miały one dużo groźniejszy przebieg, wzrosła najtragiczniejsza statystyka – śmierci w wyniku poniesionych obrażeń. (maks)
fot. policja.pl