Po przerwie na kadrę odbędzie się mecz, który może przesądzić o mistrzostwie Polski. Broniąca tytułu i będąca liderem tabeli, Legia Warszawa podejmie wicelidera, rewelację sezonu, Pogoń Szczecin. W zasadzie jedyny zespół, który może zagrozić legionistom. W razie zwycięstwa, praktycznie będzie ,,pozamiatane”. Porażka lub remis sprawiłyby, że na mistrza trzeba jeszcze poczekać. Legia Warszawa pod wodzą Czesława Michniewicza grała w kratkę, ostatnio ustabilizowała formę, choć do optymalnej dyspozycji jeszcze jest daleko. Jednak i obecna wystarczy, by mistrzowie Polski rządzili w lidze. W tabeli, na osiem kolejek do końca rozgrywek mają 48 punktów, o 7 więcej, niż druga Pogoń, 11 więcej niż Raków Częstochowa, 15 więcej od Lechii Gdańsk i 16 od Górnika Zabrze. Jak widać w zasadzie tylko Pogoń może realnie nawiązać walkę o tytuł, dlatego właśnie wynik sobotniego spotkania może okazać się decydujący. W Wielką Sobotę, o 17.30 na Łazienkowskiej zostanie rozegrany mecz, w którym Legia może zwiększyć przewagę do 10 puntów, bądź przewaga ta może się zniwelować. Początek o 17.30. (maks)