poniedziałek, 6 maja, 2024

Upamiętnią „Polskie Termopile”

W roku 100. rocznicy zwycięskiej Bitwy Warszawskiej nie możemy zapomnieć o 330 bohaterskich obrońcach Lwowa kpt. Bolesława Zajączkowskiego, z których 318 poległo w całodniowej walce o stację kolejową w Zadwórzu, nieopodal Lwowa. Straty po stronie polskiej były ogromne, jednak marsz bolszewików na miasto został zatrzymany, przez co nie zdołali oni wesprzeć wojsk Michaiła Tuchaczewskiego na froncie północnym. Heroizm młodych Polaków pod Zadwórzem był jednym z czynników, które złożyły się na Wiktorię Warszawską 1920 roku.

Obraz Bój pod Zadwózem” Stanisłąw Batowski Kacczor By Stanisław Batowski Kaczor – image taken by Maciej Szczepańczyk,Mathiasrex, CC BY-SA 4.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=69081022

W poniedziałek, 17 sierpnia br., w Warszawie Urząd od Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych organizuje uroczystości upamiętniające 100. rocznicę bitwy pod Zadwórzem nazywanej „polskimi Termopilami”. Obchody rocznicowe rozpocznie uroczysta Msza święta w intencji 330 polskich obrońców Lwowa oraz ich dowódcy kpt. Bolesława Zajączkowskiego, którzy przez 11 godzin stawiali heroiczny opór dwudziestokrotnie silniejszym oddziałom bolszewickim. W samo południe odbędzie się uroczysty Apel Pamięci na pl. Marszałka Józefa Piłsudskiego. Podczas uroczystości w hołdzie Bohaterom spod Zadwórza szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Józef Kasprzyk uhonoruje medalem „Pro Bono Polonieae” ostatniego żyjącego potomka kpt. Zajączkowskiego i strażnika jego pamięci, Andrzeja Zajączkowskiego oraz wygłosi przemówienie okolicznościowe. Następnie na płycie Grobu Nieznanego Żołnierza zostaną złożone wieńce od Rodzin uczestników bitwy pod Zadwórzem oraz przedstawicieli władz i instytucji państwowych i samorządowych.

17 sierpnia 2020 r., Warszawa

    godz. 10:30 – Msza św. w Katedrze Polowej Wojska Polskiego, ul. Długa 13/15,

    godz. 12:00 – Apel Pamięci na pl. Marszałka Józefa Piłsudskiego

Bitwa pod Zadwórzem miała miejsce 17 sierpnia 1920 roku i przeszła do historii jako „polskie Termopile”. W tym istotnym epizodzie wojny polsko-bolszewickiej naprzeciw siebie stanęło 330 polskich Obrońców Lwowa pod dowództwem kpt. Bolesława Zajączkowskiego i Pierwsza Armia Konna Siemiona Budionnego. Armia, która już wówczas siała postrach i była uważana za armię, której nie da się zatrzymać. Celem obrońców było opóźnienie marszu Bolszewików na Lwów, by miasto zdążyło się przygotować do obrony. Całodniowa walka o stację kolejową w Zadwórzu, 33 km od Lwowa, zatrzymała pochód Sowietów. Otoczeni przez przeważające siły wroga polscy żołnierze nie poddali się jednak nawet wtedy, gdy zabrakło amunicji i musieli się bronić bagnetami i szablami. W walce poległo lub zostało później bestialsko zamordowanych 318 Polaków. Ten jeden dzień heroicznego oporu sprawił jednak, że 17 sierpnia 1920 roku Siemion Budionny nie zdobył Lwowa, co zniweczyło plan Sowietów, według którego Pierwsza Armia Konna miała wesprzeć wojska Michaiła Tuchaczewskiego na froncie północnym. Heroizm młodych żołnierzy pod Zadwórzem był jednym z czynników, które złożyły się na zwycięstwo Polaków w Bitwie Warszawskiej.

(Mat. pras. UDSKiOR)

REKLAMA

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE

WIĘCEJ

WIĘCEJ W TELEGRAFIE

- Advertisement -spot_img