Skład natrkotyków urządził sobie w mieszkaniu 30-latek. Kokaina i chlorometkatynon były w podzielonych porcjach dilerskich. Mężczyzna rozprowadzał je na terenie Pragi.
Wszystko działo się w ubiegłym tygodniu. Jak informuje Komenda Stołeczna Policji, funkcjonariusze z Pragi-Północ dowiedzieli się, że mężczyzna przebywający w mieszkaniu przy Jagiellońskiej posiada duże ilości zakazanych środków. Narkotyki rozprowadza w porcjach dilerskich na terenie dzielnicy. Funkcjonariusze przed blokiem zastali 30-latka, wylegitymowali go. Mężczyzna zapewniał, że nie mieszka pod tym adresem, był jednak mocno zdenerwowany. Funkcjonariusze znaleźli przy nim klucz, który pasował do drzwi mieszkania. Przeszukali pokój mężczyzny. Zabezpieczyli pudełka z białą substancją i kawałkami folii aluminiowej przeznaczonymi do porcjowania narkotyków. Woreczki foliowe, w nich po 50 zawiniątek z białą substancją, rolkę folii aluminiowej, dwie wagi elektroniczne, telefony komórkowe. Kryminalni zatrzymali 30-latka, przewieźli do komendy. Policyjni analitycy zbadali zabezpieczone substancje. Okazało się, że to chlorometkatynon i kokaina. Mężczyzna trafił na przesłuchanie do Prokuratury Rejonowej Warszawa Praga Północ. Tam usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości substancji psychotropowych. Grozi mu do dziesięciu lat więzienia. Sąd aresztował 30-latka na 3 miesiące – podsumowuje policja.