czwartek, 18 kwietnia, 2024

3-latka uwięziona w BMW. W trakcie akcji strażacy dali jej misia

Szokujący wypadek pod Sochaczewem. Zderzyły się BMW z ciężarówką. Kierowcy wyszli o własnych siłach, ale z osobówki strażacy wycinali dziewczynkę.

Dramat rozegrał się we wtorkowy poranek. O sprawie informowała w mediach społecznościowych Komenda Powiatowa Straży Pożarnej w Sochaczewie.

Między 7.00 a 8.00 rano na drodze krajowej DK50 na skrzyżowaniu z ulicą Lubiejewską zderzyły się samochód osobowy marki BMW z samochodem ciężarowym – ciągnikiem siodłowym z naczepą DAF. Na miejsce przybyły dwa zastępy państwowej straży pożarnej z Sochaczewa, zastęp ochotniczej straży pożarnej z Rybna, policja i karetka pogotowia ratunkowego. Z pojazdów kierowcy wyszli o własnych siłach, w rozbitym BMW została jednak uwięziona, 3-letnia dziewczynka – relacjonuje straż pożarna. Strażacy zabezpieczyli miejsce zdarzenia. Użyli te specjalnego sprzętu hydraulicznego. Wiadomo było, że dziecko jest przytomne. Strażacy i ratownicy medyczni zdecydowali, że ewakuują dziewczynkę w foteliku. Aby zmniejszyć jej stres dali jej pluszowego misia-ratownika. Pu uwolnieniu dziewczynki strażacy odłączyli akumulator w BMW oraz zasypali sorbentem wycieki płynów eksploatacyjnych. Akcję zakończyli o godzinie 9.02. W działaniach brały udział 3 zastępy strażaków, 2 Państwowej Straży Pożarnej i 1 Ochotniczej Straży Pożarnej. 8 strażaków PSP i 5 strażaków OSP – podsumowuje straż pożarna.

(źródło: Straż Pożarna w Sochaczewie/Facebook.com)

po wypadku wpis Straży Pożarnej z Sochaczewa fot. Facebook.com

REKLAMA

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE

WIĘCEJ

WIĘCEJ W TELEGRAFIE

- Advertisement -spot_img