piątek, 19 kwietnia, 2024

Wściekła pani rzuciła się na policjantów. Opluła ich i nawyzywała. Na Targówku

Policjanci pojechali zatrzymać mężczyznę i wziąć go na przesłuchanie. Ku ich zaskoczeniu zaatakowała ich wściekła partnerka mężczyzny. Trafiła za kratki, grozi jej więzienie.

Duże zaskoczenie przeżyli policjanci z Targówka. Jak informuje Komenda Stołeczna Policji, funkcjonariusze z Wydziału Wywiadowczo – Patrolowego Komisariatu na warszawskim Targówku, tuż przed 21.00 udali się na ulicę Wacława Tokarza. Pod tym adresem miał przebywać mężczyzna poszukiwany przez Prokuraturę Rejonową w Garwolinie. Mundurowi mieli zatrzymać 34-latka i doprowadzić go na przesłuchanie do komisariatu. Gdy policjanci przybyli na miejsce, faktycznie zastali mężczyznę w mieszkaniu. Był razem ze swoją 24-letnią partnerką. Gdy policjanci założyli mu kajdanki, kobieta stała się bardzo agresywna. Policjantów wyzywała, a nawet ich opluła. Stanęła w drzwiach, po czym zamknęła je na klucz, by nie wypuścić nikogo z lokalu – relacjonuje policja. Na miejsce policjanci wezwali kolejną załogę patrolową, która zatrzymała 24-latkę. Funkcjonariusze zakuli kobietę w kajdanki i razem z partnerem przewieźli na komisariat. Do następnego dnia przebywała w policyjnym areszcie. Następnego dnia funkcjonariusze przedstawili jej zarzuty za naruszenie nietykalności cielesnej i znieważenie interweniujących policjantów. Grozi za to kara do 3 lat więzienia.

REKLAMA

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE

WIĘCEJ

WIĘCEJ W TELEGRAFIE

- Advertisement -spot_img