czwartek, 25 kwietnia, 2024

Grzech nie musi wykluczać świętości, a poważny błąd przekreślać wielkości (KOMENTARZ)

Dyskusja po filmie o Janie Pawle II jest bardzo emocjonalna. Tymczasem racji nie mają ani ci, którzy chcą nagle papieża-Polaka w bolszewickim stylu wykreślić z historii, ani ci, którzy chcąc niby go bronić, temat skrajnie upolityczniają.

Święty Piotr zaparł się Jezusa. Tomasz nie wierzył w Zmartwychwstanie. Paweł, jako Szaweł prześladował chrześcijan. Przykłady można mnożyć.

Rysy nie przekreślają wielkości

Święci to nie herosi i nieskazitelne postaci z opowiastek dla dzieci. To ludzie z krwi i kości, którzy w ostatecznym rozrachunku stanęli, z punktu widzenia chrześcijaństwa, po stronie dobra. Józef Piłsudski przeprowadził zamach stanu, w wyniku którego zginęło kilkaset osób. Potem zaprowadził w II RP bynajmniej niesympatyczną dyktaturę. Roman Dmowski był, szczególnie pod koniec życia dość agresywnym antysemitą. Wojciechowi Korfantemu zarzucano malwersacje finansowe. Wielcy mężowie stanu mieli obok oczywistych zasług wiele za uszami. Ale też Piotr był pierwszym papieżem i męczennikiem, zasługi Romana Dmowskiego, Józefa Piłsudskiego i Wojciecha Korfantego dla odzyskania niepodległości są niepodważalne. Dlatego ze spokojem podchodzić należy do podawanych przez media informacji o podejściu Karola Wojtyły do pedofilii. Nie wchodząc w ocenę filmu – nawet, jeśli przyjmiemy wszystkie podane tam fakty i negatywne oceny, nie przekreśla to zasług ani jako świętego, ani jako wybitego Polaka.

Znaczenie JPII

Jan Paweł II miał ogromne znaczenie dla zjednoczenia milionów Polaków. Odrodzenia i przebudzenia w latach 70-ych i 80-ych. Nadał inną dynamikę Kościołowi. Popełniał błędy. Nie był bez grzechu. A obie postawy – zarówno budowanie bezkrytycznego kultu i na siłę obrazu nieskazitelnego herosa w białej pelerynie, jak i całkowite odrzucenie wszystkiego, co papież dokonał, są chore. Niestety – wejście w sprawę polityków rozsądne podejście praktycznie wyklucza. Tymczasem:
Po pierwsze – ocena także krytyczna musi zawierać także historyczny kontekst danych wydarzeń
Po drugie – nawet ciężkie grzechy nie przekreślają świętości
Po trzecie – nawet poważne błędy i skazy nie mogą przekreślać zasług
Po czwarte – wstrzymywanie badań, emocjonalna a wręcz histeryczna obrona nie pomaga, a szkodzi osobie bronionej
Tyle. Szczegółowo do tematu będziemy jeszcze wracać.

REKLAMA

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE

WIĘCEJ

WIĘCEJ W TELEGRAFIE

- Advertisement -spot_img