czwartek, 28 marca, 2024

Dramatyczne sceny w Śródmieściu. Nastolatka szalała, biła głową o ziemię

Półnaga nastolatka wpadła w szał. Biła głową o ziemię, nie dała do siebie podejść. Okazało się, że była po lekach, alkoholu, a do tego stale wymaga opieki medycznej. Dramatyczna akcja w Śródmieściu.

Wszystko rozegrało się w nocy, z soboty na niedzielę, na ulicy Dowcip w Śródmieściu. Jak relacjonuje Straż Miejska o godzinie 1.30 funkcjonariusze otrzymali alarmujące zgłoszenie o znajdującej się na ulicy półnagiej kobiecie. Strażnicy podjęli interwencję. Niebawem odnaleźli młodą dziewczynę. Leżała na bruku pomiędzy zaparkowanymi samochodami. Wokół stało kilka osób. Kobieta krzyczała i uderzała nogami i głową o jezdnię. Sprawiała wrażenie jakby była pod wpływem narkotyków, ale czuć było od niej także alkohol – relacjonuje Straż Miejska. Dziewczyna nie dawała do siebie podejść. Po chwili strażnikom udało się okryć ją kocem termicznym i ułożyć w pozycji bezpiecznej. Funkcjonariusze wezwali pogotowie ratunkowe oraz patrol policji. Do przyjazdu karetki chronili głowę kobiety, by nie rozbiła jej o jezdnię. Jak ustalili funkcjonariusze młoda dziewczyna to 17-letnia mieszkanka stolicy. Aby zapewnić rozebranej dziewczynie komfort termiczny umieścili ją w przedziale przewozowym radiowozu. Po jakimś czasie na miejsce przybył ojciec dziewczyny, który potwierdził, że dziewczyna jest pod stałą opieką lekarza. Nieletnia była nadal tak agresywna, że aby ją zbadać ratownicy musieli poprosić o pomoc funkcjonariuszy. Ostatecznie zdecydowali o przewiezieniu nastolatki do szpitala w asyście policji. Dziewczyna trafiła do szpitala specjalistycznego.

REKLAMA

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE

WIĘCEJ

WIĘCEJ W TELEGRAFIE

- Advertisement -spot_img