piątek, 29 marca, 2024

Mieszkańcy do WC wrzucają różne przedmioty. Straszne konsekwencje

MPWiK przygotowało specjalny poradnik, dotyczący… korzystania z sedesu. Okazuje się, że mieszkańcy stolicy sami, poprzez własne nieodpowiedzialne zachowanie, mogą prowadzić do sytuacji nieprzyjemnych. Zarówno dla nich,  jak i otoczenia. Groźnych dla środowiska.

Sedes to nie kosz na śmieci – alarmuje Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji. O co chodzi? O wrzucane przez ludzi do toalet odpadki, które nigdy tam nie powinny trafić. „Okres zimowy to czas wzmożonych prac służb MPWiK, które otrzymują zgłoszenia o zatorach w sieci kanalizacyjnej. Wciąż wielu z nas zapomina, że toalety to nie miejsce, gdzie powinny trafiać resztki jedzenia. Tak samo odpady higieniczne” – informuje Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji. Co roku do stołecznej sieci kanalizacyjnej, mierzącej ponad 4100 km, trafiają nieodpowiednie przedmioty i substancje, jak tłuszcze, farby, nawilżane chusteczki, które nigdy nie powinny się tam znaleźć. Mogą one spowodować zatkanie wewnętrznej kanalizacji w budynku, a nawet doprowadzić do poważnej awarii, której usunięcie bywa nieprzyjemne i bardzo kosztowne. Bywa także, że cofające się ścieki, zalewają piwnice, ogród lub ulicę, powodując duże straty materialne i zanieczyszczenie środowiska. Firma przygotowała rysunkowy poradnik PDF „Sedes to nie kosz na śmieci”.

(Warszawski Serwis Prasowy)

REKLAMA

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE

WIĘCEJ

WIĘCEJ W TELEGRAFIE

- Advertisement -spot_img