piątek, 29 marca, 2024

Były gracz Legii z asystą na mistrzostwach

Josip Juranović, były obrońca Legii Warszawa zaliczył asystę w meczu Chorwacja Kanada. Wicemistrzowie Świata zdeklasowali Kanadyjczyków 4:1. Zespół z Ameryki Północnej żegna się z mistrzostwami. Uratowali się za to Niemcy. A konkretnie uratowała ich Kostaryka, która pokonała Japonię. Niemcy zremisowali z Hiszpanią. Zawiedli, i to totalnie, Belgowie.

Niedziela była ósmym dniem Mistrzostw Świata i trzecim drugiej kolejki fazy grupowej. Po „polskiej” sobocie w niedzielę grały grupy „E” i „F”. 

Niemcy uciekli spod topora

W tej pierwszej nóż na gardle mieli Niemcy, po porażce z Japonią mieli zagrać z doskonałą w pierwszym meczu z Hiszpanią. Brak wygranej przy jednoczesnym zwycięstwie Japonii z Kostaryką praktycznie odpadaliby z MŚ. Jednak doszło do sensacji – Japończycy, którzy niespodziewanie wygrali z Niemcami przegrali z Kostaryką, która w pierwszym meczu uległa aż 0:7 Hiszpanii. W drugim spotkaniu Hiszpania zremisowała z Niemcami 1:1. Awans z tej grupy wciąż jest sprawą otwartą. Liderem są Hiszpanie z czterema punktami, przed Japonią i Kostaryką (po trzy punkty), Niemcy mają jeden punkt. W ostatniej kolejce Niemcy grają z Kostaryką, Hiszpania z Japonią. Sprawa awansu pozostaje otwarta.

Sensacja i weryfikacja

W grupie „F” doszło do sensacji i weryfikacji. Sensacją był wynik meczu Belgii z Maroko. A weryfikacją spotkanie Chorwacji z Kanadą. Belgowie – zdaniem wielu byli faworytem do mistrzostwa. W pierwszym spotkaniu nie zachwycili, choć pokonali Kanadę 1:0. Byli faworytem meczu z Maroko. A jednak „Lwy Atlasu” głośno zaryczały i pokonały Belgów 2:0. Drugi mecz to popis Chorwatów, którzy zweryfikowali Kanadę. Zachwyty nad zespołem z Ameryki Północnej były jednak przesadzone. Już w drugiej minucie Alfonso Davies dał prowadzenie 1:0, potem jednak Chorwaci dali pokaz siły. Do przerwy było 2:1, asystą przy drugiej bramce popisał się Josip Juranović – były obrońca Legii Warszawa. W drugiej połowie Chorwaci podwyższyli wynik, ustalając go na 4:1. Wicemistrzowie Świata są w formie. W następnej kolejce zmierzą się z mającą nóż na gardle Belgią. Maroko zmierzy się z wyeliminowaną już z turnieju Kanadą.

REKLAMA

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE

WIĘCEJ

WIĘCEJ W TELEGRAFIE

- Advertisement -spot_img