piątek, 29 marca, 2024

Kościół, Warszawa, Polska i Świat. O wywróceniu naszego świata

Tocząca się od miesięcy już wojna, w której Rosja bestialsko napadła na Ukrainę, morduje ludzi, wywróciła także nasz świat do góry nogami. W Warszawie populacja zwiększyła się o prawie 20 proc. Następuje całkowite odwrócenie w polskiej, ale i europejskiej polityce. Ba, całkowicie zmienia się  Kościół.

Wojna tuż za nasza wschodnią granicą skończyła wyjątkowy czas. Okres, który dla obecnych pięćdziesięciolatków zaczął się równo z dorosłością, czterdziestolatków (w tym niżej podpisanego) wejściem w wiek nastoletni, a dla trzydziestolatków równo z urodzeniem. Epokę całą, którą można nazwać czasem słodkiego bimbania. Pitolenia o końcu historii, wiecznym dobrobycie i szczęśliwości. 24 lutego wszystko się skończyło, nastąpiło brutalne zderzenie z rzeczywistością. A to, co się dzieje ma wpływ i na naszą małą ojczyznę lokalną i na kraj i na Europę. A także na Kościół, którego kryzys przybrał inne znaczenie.

Warszawa

Po pierwsze Warszawa – siłą rzeczy to stolica przyjęła najwięcej ukraińskich uchodźców. Wielu z nich zostanie. Czas spontaniczności się kończy, zaczyna proza życia. Trwają matury, wkrótce wakacje, a po nich wrócimy do pracy, na uczelnie, do szkoły, w zupełnie innej, choć tej samej Warszawie. Coraz bardziej potrzeba rozwiązań systemowych. A także, na poziomie Warszawy (i całej Polski, ale w stolicy w szczególności) konieczne są działania na rzecz bezpieczeństwa. Zarówno w kwestii schronów, ochrony cywilnej, jak i przysposobienia obronnego – zarówno w kwestii walki, jak i w kwestii radzenia sobie w sytuacji ekstremalnej.

Polityka w Polsce

Wojna zmienia i to całkowicie sytuację polityczną. Nie chodzi tu o podział partyjny – ten raczej się zakonserwuje. Zmienią się natomiast partyjni liderzy. W odstawkę będą powoli szli  politycy albo mocno antyzachodni, albo związani z głównym europejskim establishmentem. Amerykanie zaangażowali się w europejską politykę na serio. I wyraźnie widać, że dziś stawiają w obozie rządzącym na otoczenie Andrzeja Dudy a nie Zbigniewa Ziobry, a po stronie opozycji na Rafała Trzaskowskiego, a nie Donalda Tuska. W CDU nastąpiła wymiana władz, na zdecydowanie bardziej proatlantyckie.

Europa

Jeszcze głębsza będzie zmiana w samej Europie. Albo Unia Europejska się zreformuje, pójdzie w kierunku czegoś na kształt federacji, ale bez hegemonii Francji i Niemiec (raczej zjednoczonej Europy pod nadzorem amerykańskim) albo UE straci na znaczeniu. Zostanie, ale będą w jej ramach odrębne koalicje – bardziej proamerykańska z większością Trójmorza, Skandynawią i kraje nieasertywne wobec Rosji – Francja, Niemcy, Beneluks, Austria.

Kościół

I wreszcie Kościół. Przed tragedią inwazji był często podział na Kościół Franciszka – ten dobry, dążący do dialogu, mający dążyć do rozwiązania pedofilskich nadużyć. I Kościół tradycyjny, polski, chroniący pedofili. Dziś role się odwróciły. W polskim Kościele bardzo powoli, ale jednak pojawiają się nowi hierarchowie, dążący do oczyszczenia. Jednocześnie w sprawie Ukrainy rodzimy Kościół zdał egzamin. Jest pomoc Caritas, poszczególnych parafii, misjonarze w Ukrainie. Niestety, nie zdaje egzaminu Stolica Apostolska. Nie chodzi wyłącznie o coraz gorsze wywiady papieża. Ale o wypowiedzi (znacznie gorsze) jego najbliższych współpracowników. W tym ważnych kardynałów, określanych mianem papabile, czyli następców ojca świętego. Oczywiście dla ludzi wierzących nie jest rozwiązaniem załamywanie rąk, ale przypominanie, że rolą prawdziwych chrześcijan jest wsparcie ofiar, a nie wzywanie do przebaczania oprawcom, gdy wciąż jeszcze mordują.

Jedno jest pewne – to, co się dzieje, dotyka nas w stopniu ogromnym. Na wielu płaszczyznach i poziomach. Społecznym, politycznym, religijnym, życiowym. Wszystko się zmienia. My sami nie zdajemy sobie do końca sprawy, jak bardzo. Beztroskie, dziecinne pitu pitu dobiegło końca. Pani historia z butami weszła w nasze życie.

REKLAMA

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE

WIĘCEJ

WIĘCEJ W TELEGRAFIE

- Advertisement -spot_img