czwartek, 25 kwietnia, 2024

Debata o ustroju miasta. Szefowie dzielnic zastąpią Radę Warszawy?

Wzmocnienie dzielnic, bezpośredni wybór burmistrzów, likwidacja Rady Warszawy w obecnym kształcie. Czas na realną debatę o ustroju Warszawy.  

Kilka miesięcy temu bezpartyjni samorządowcy złożyli projekt zmiany ustroju Warszawy. Miałby on stać się bardziej demokratyczny, to znaczy dawać więcej kompetencji dzielnicom, kosztem prezydenta miasta. Takie rozwiązanie podoba się partii rządzącej, która rządzi w kraju, ale w mieście jest w opozycji i nie zanosi się na to, by w przewidywalnej przyszłości miało się to zmienić. Rządząca miastem Koalicja Obywatelska o żadnych tego typu zmianach nie chce słyszeć, traktując je jako hucpę partii rządzącej, chęć umocnienia jej władzy. Na naszych łamach wskazywaliśmy też jakiś czas temu na realny problem  propozycji samorządowców. Jest nim słabość wybranych władz dzielnic, które są  zależne od kruchych i chwiejnych większości w radach. Jednocześnie jednak eksperci nie mają wątpliwości, iż samorządowcy mają rację twierdząc, że kompetencje dzielnic są zbyt małe. Stąd pomysłem do rozważenia jest zmiana ustroju tak, aby burmistrzowie dzielnicy byli wybierani w demokratycznych wyborach na jedną, maksymalnie dwie kadencje. Rada dzielnicy pełniłaby funkcję uchwałodawczo-kontrolną. Jednocześnie to burmistrzowie tworzyliby Radę Warszawy. Zamiast sześćdziesięciu radnych byłoby ich osiemnastu. Tylu, ile jest dzielnic w mieście. Na dziś temat ten jest średnio możliwy do zrealizowania. Wzmocnienie kompetencji dzielnic nie podoba się rządzącej miastem KO. Bezpośredniego wyboru burmistrzów na pewno nie poprze rządzący Polską PiS.

REKLAMA

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE

WIĘCEJ

WIĘCEJ W TELEGRAFIE

- Advertisement -spot_img