środa, 24 kwietnia, 2024

Galicja, dawna Ruś Halicka i nie tylko

Galicja kojarzy się przede wszystkim z austriacką prowincją o tej nazwie. Pochodzi od ziemi halickiej, której stolicą był Halicz. Potem rolę tę przejął Lwów. To co nazwane zostało Galicją (oficjalnie Królestwem Galicji i Lodomerii) znacznie przekraczało obszar dawnej ziemi halickiej. Przyłączono do niej rozległe obszary Małopolski. Włączono do niej kawałek Podola (okolice Tarnopola) a także kawałek historycznego Wołynia – Bełz i Sokal z okolicami. Nazwa „Galicja i Lodomeria” nawiązywała do średniowiecznego Księstwa (przez pewien czas Królestwa) Halicko-Włodzimierskiego, w zlatynizowanej formie, które było przedmiotem sporów pomiędzy władcami ruskimi, polskimi, węgierskimi i litewskimi. Choć na długie wieki ziemie te stały się częścią Rzeczypospolitej, królowie węgierscy nadal tytułowali się „królami Galicji i Lodomerii” a po opanowaniu Węgier, przejęli ten tytuł Habsburgowie. Tak też nazwali ziemie przejęte w wyniku zaborów. Obecnie większość galicyjskich ziem stanowi część Ukrainy.

Autonomia w monarchii austro-węgierskiej

Po roku 1867 Galicja otrzymała autonomię w ramach monarchii austro-węgierskiej. Autonomię wynegocjowali polscy panowie dla Galicji jako takiej i „podzielili” się nią z Ukraińcami. Początkowo wszystko układało się dobrze, ale już pod koniec XIX wieku zaczęły się konflikty narodowościowe. Ukraińcy zaczęli traktować Galicję jako swój „Piemont”, bazę do budowania przyszłego państwa ukraińskiego. Kulturowo Galicja była krainą typowo kresową, gdzie kultury etniczne przenikały się wzajemnie, ale politycznie zaczęła się polaryzować. Wkrótce stała się centrum ukraińskiego nacjonalizmu a i polski nacjonalizm był tam silny. Po rozpadzie Austro-Węgier Galicja stała się centrum konfliktu polsko-ukraińskiego. Ostatecznie została przyłączona w całości do II RP. Po II wojnie światowej stała się w większości częścią Związku Sowieckiego a po jego rozpadzie należy do Ukrainy.

Poza Polakami i Ukraińcami, Galicję zamieszkiwali Żydzi, Niemcy, Ormianie i inne narodowości i grupy etniczne. Przez długi czas swoją odrębność etniczną uznawali Huculi, Bojkowie i Łemkowie. Powstała nawet koncepcja narodu karpatorusińskiego, jednoczącego te grupy. Ostatecznie Huculi i Bojkowie (poza nielicznymi wyjątkami) uznali się za Ukraińców. Wśród Łemków do dzisiaj są różne podejścia do  tematu przynależności narodowościowej. W Galicji można znaleźć wiele pamiątek po dawnych Kresach, zwłaszcza w pięknym, dzisiaj ukraińskim Lwowie, ale chyba do przeszłości odeszło to, co określam kresową kulturą.

Klaudiusz Wesołek

 

REKLAMA

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE

WIĘCEJ

WIĘCEJ W TELEGRAFIE

- Advertisement -spot_img